Pendrive - nie rozpoznano urządzenia

Podłączyłem pendrive Kingston DT100/4GB do komputera, kilka razy mignęła dioda i wyskoczył komunikat:

obrazeku.jpg

Od tej pory nie działa. Sprawdzałem na innych portach, komputerach i nic, dioda nawet nie mrugnie, zawsze wyskakuje ten dymek.

Da się go jakoś uratować?

Sprawdź pena na innym sprzęcie bo nie koniecznie jest to wina samego pendrive

Pisałem wyżej, że na innych komputerach jest tak samo, więc niestety musi być to coś z pendrive

Sprawdź na innym systemie. Może vista/siódemka z nim sobie poradzi.

Ostatecznie -> reklamacja.

Właśnie z reklamacją będzie problem, sprzęt kupiony jakiś czas temu na Allegro…

Jakiś czas temu znaczy jaki?

Kupiłeś go jako nowy czy używany?

Każde urządzenie ma określony czas gwarancji producenta.

Nowy. Gwarancja producenta jest na 5 lat, ale nie mam karty gwarancyjnej, nie pamiętam też kiedy był kupiony, na pewno ma dużo ponad rok. Kiedyś rozkleiła się obudowa, więc był klejony kropelką - producent pewnie stwierdzi otwieranie obudowy i reklamacji nie uzna, dlatego szukam sposobu na przywrócenie go do życia.

Spróbuj go wyjmować i wkładać kilka razy do portu USB , u mnie czasem też tak pen potrafi zafiksować z takim samym komunikatem i ten zabieg pomaga.

Widziałem takie komunikaty jak był naderwany kabel od urządzenia usb lub gdy było ono podłączane przez nie całkiem sprawny hub usb - może to pomoże znaleźć przyczynę twojego problemu.

Kiedyś nawet znalazłem wątek dotyczący tego problemu na jakimś angielskim forum, chodziło chyba o włączenie trybu serwisowego przez zwieranie pinów przy procesorze na płytce pendrive, ale nie miałem wtedy czasu się w to bawić… Nie mogę tego ponownie znaleźć