Jak w temacie. Znalazłem dwa laptopy, które różnią się procesorem. Wiem że turion jest mniej wydajny, bardziej się grzeje, i działa krócej na baterii, jednak mnie interesuje jaka jest faktycznie różnica w wydajności między tymi procesorami. Czy jest to przepaść rzędu >30 procent, czy może niewielka rurznica (na czasie pracy na baterii i temperaturze średnio mi zależy)?? Pytam ponieważ różnica w cenie laptopów jest dość znaczna (Toshiba L500D-10R -2190zł, Dell studio 1555 >= 2350), reszta podzespołów jest podobna, bądź na korzyść toshiby nie licząc matrycy LED. Jeżeli jest to przepaść wydajnościowa, to będę musiał zainwestować w della, gdyż idę studiować informatykę na polibudzie, a tam mocny komp pewno będzie nieodzowny.
ps. Szukam modelu z dedykowaną kartą grafiki do ~2300 więc raczej nic ciekawszego od tych dwóch laptopów nie znajdziecie (k50ab odpada w przedbiegach - słabsza karta graficzna, i ubogi zestaw wyjść), pozatym już zapoznałem się z wadami i zaletami powyższych laptopów, i jak dla mnie obydwa są akceptowalne.
Poważnie w projektowaniu aż taka wielka różnica ??
@ kimipl co miałeś na myśli ? że niby na informatyce nie potrzebny wypaśny komp, i ten turion będzie aż nadto ? Pytam poważnie, bo dopiero pierwszy rok zacznę, i nie bardzo wiem co tam będziemy robić, ale do programowania (kompilacji) procek mocny na pewno będzie potrzebny (po technikum jestem - programy małe pisałem, a co jak się jakieś kobyły pojawią ?)
Spokojnie starczyłby by ci taki lapek jak mam w configu wiem bo kolega jest na 2 roku i posiada laptopa z pentium m 2.13 1 Gb ram i grafike tą co ja i mu wystarcza bez problemu tylko ma xp a nie viste
Ta Toshiba ma jedną wielką zaletę ma większy dysk 70GB to zawsze coś i nie martw się raczej kobył nie będziesz musiał (raczej) pisać, ja bynajmniej (a drugi rok skończyłem) nie pisałem.
Drugi rok … im dalej - tym więcej informatyki (przynajmniej tak słyszałem, że na początku tłuką matmę i fizę by najwięcej oblać, później przyjemniejsze sprawy
Moim zdaniem różnicy między tymi CPU wielkiej nie ma. Praktycznie to samo.
@ Tabcin sam studiuję inf to wiem jak jest. Nawet jakbyś nie wiem jaki program napisał to kompilacja nie wymaga aż takiego kompa. Przynajmniej na 1-2 roku. Przecież nie będziesz pisał kodu na 10000 linijek (ja sobie nawet takiego programu nie potrafię wyobrazić) Ale jakbyś chciał się uczyć choćby grafiki to jak najbardziej coś mocniejszego się przyda np do AutoCADa.
A co do matmy i fizyki to masz rację - pierwszy rok to praktycznie tylko to
Intel powinien być bardziej oszczędny w poborze prądu co wpływa na długość działania laptopa na baterii (w końcu to 45nm, a nie 65nm), a wydajnościowo Intel jest lekko wydajniejszy (wiadomo, że mobilne AMD są słabsze od Intela, ale tutaj mamy różnicę 200MHz, które tę różnicę zmniejszają). Dodatkowo jak napisałeś w Dellu masz matrycę podświetlaną LEDami, więc ogólnie jak bardziej zależy Ci na mobilności i dłuższej pracy na baterii (w przypadku takich samych baterii), Dell będzie lepszy, ale jak kilkadziesiąt minut dodatkowej pracy nie jest Ci tak bardzo potrzebne, bierz promocyjną Toshibę.
A na informatyce, mocne podzespoły przydają się do gier.
na korzyść intela 
i nie martw się raczej kobył nie będziesz musiał (raczej) pisać, ja bynajmniej (a drugi rok skończyłem) nie pisałem.