Pentium4 3.00Ghz + x1950 pro512

Witam wszystkich ostatnio sie zastanawiałem co nalezy wymienic w moim kompie…zeby był w miare przyswoity

Moja konfiguravja to:

Procek i Karta tak jak w temacie(Patrz wyzej)

Płyta głowna Gigabyte 946gm-ds2

Ram - DDR2 2x-1Gb

Zasilka -Amacroc Warrior 400-PNF

Jak myslicie co można by wymić tak do 500zł??..a jeszce jedno co sądzicie o tej konfiguracji??

To tak procek do wymiany na Core2duo E4300 i zasilacz na jakiś 450W a konfiguracja to… Patrz na moją…

czyli w miare dobra ta moja taa?? czy czegos nie zozumiałem hehe?..no to bedzie trzeba gdzies poszukać po dobrej cenie e4300 a tak na uboczu to gdzies włąsnie słyszałem ze przez ten mój procesor (penitium 4 3.00)karta*[patrz temat) nie może sie w pełni rozwinąc …czy to prawda??

Tak,procek będzie spowalniał kartę,karta tworzy grafikę,ale procesor musi nadążać z nadsyłaniem danych dla karty,innaczej na 1950 będziesz miał wydajność Radeona 1600,albo niższą,karta będzie czekała na dane,przez co będzie musiała wyświetlać miej klatek obrazu

/cenzura/ prawda, jak procek może spowalniać grafike, jak już to po prostu grafika swoje się wyrabia ale procek w danej grze jest za słaby może być nawet PIII i ta karta i PIII nie będzie spowalniał karty tylko ma niską wydajność samą w sobie i dlatego spadek fps-ów jest

Co do wymiany to zasilacz spokojnie wystarczy nie trzeba go zmieniać jedynie bym zmienił procka na E2160 i płytę główną na Abit IP35-E

Całkowicie nie opłacalny … lepiej wziąć Dual-Core … różnica w pamięci L2 nie zauważalnej, a w cenie wyraźna.

500zł ha?

Abit AB9 PRO ~200zł

Pentium Dual Core E2160 ~200zł

pamięć to masz no-name czy markowa? jej taktowanie to…?

Sprzeda procka + mobo i troszkę więcej więc Foxconn P35A-S + E2160.

można i tak, aha czyli on grafę już ma?

Z tego wynika, że tak

Procek lepiej e2180 albo e2200, nie można przecież liczyć na to że akuratnie trafi nam się bez fsb walla, a różnica w cenie nie tak wielka. Bądźcie realistami…

Przecież ten zasilacz jest naprawdę wystarczający! !!

przepłacanie za procesor, E2160 który nie idzie 3GHz zdarza się bardzo rzadko, a jak już to kupując przez internet mamy 10 dni na zwrot towaru, wtedy bierzmy inny. No i zawsze można się pokusić o używanego proca który pewnie wyjdzie taniej i mamy pewność, że pójdzie te 3GHz (przejrzeć dział sprzedaży na forum purepc)

Przy używanym nie mamy żadnej pewności, może być równie dobrze niesprawny. Zwrotów bez powodu nikt nie przyjmuje, szczególnie przez internet wysyłkowo (za przesyłki zapłacisz tyle ile byś w pierwszym momencie musiał dopłacić do wersji z wyższym mnożnikiem). No i wydaje mi się że mało kto chwali się tym że mu procesor “mało idzie”, tak więc jeśli już to większość może nie iść na te 3ghz. Bądź co bądź to już fsb 333mhz, czyli ani nie wysokie, ale jednak już nie niskie. Przepłacanie to wyrzucanie 100zł w 1mb catche’u dodatkowy który w niewielkim uogólnieniu do niczego się nie przydaje, dopłata 40zł za mnożnik i pewność jest już warta tych paru piw, szczególnie biorąc pod uwagę fakt że to ledwo ok.17% ceny procka…

pisząc używany miałem na myśli procesor sprawdzany pod katem podkręcania - trzeba polookać po różnych forach hardware, ludzie czasem sprzedają za cenę ~200zł proce które idą 3,3GHz

W takim razie zdecydowanie masz rację, ale mimo wszystko wystarczająca pewność przy minimalnym wysiłku to dopłacenie tych kilku dyszek do procka z wyższym mnożnikiem. Oczywiście jeśli planujemy wsadzenie go do płyty z porządnym chipsetem (i965, p31/35, nf 570/90/680 itp) to wtedy tymbardziej warto poprzestać na e2160.

Jeśli dobieramy go do “ograniczonej” płyty głównej to mnożnik “ratuje”.