Mam taki problem, zupełnie nie wiem jak powinno się zabierać za przeprowadzke. Mniej wiecej to wyglada tak, ze bede sprzedawal mieszkanko i wynajmnowal nowe. I tutaj zastanawiam się co z takimi rzeczami jak meble kuchenne, zmywarka, zlew itp? Zmywarke bym zabral ale czy warto brac meble kuchenne i jak to zrobic jesli juz? Również lodówke mam “obudowaną” i zupełnie nie wiem jak to przystosować do nowej kuchni i czy w ogóle to zabierać?? Może lepiej sprzedać drożej z wyposażeniem kuchni?
To jest jeden problem a drugi to podłączenie lodówki, pralki zmywarki juz na nowym miejscu.
Zamierzam skorzystać z usług jakieś firmy od przeprowadzek, niech chlopaki mi wszystkie pudla poładują itp. ale czy oni też podłączą mi to wszystko na nowym miejscu? w sprawach przeprowadzek jestem zupelnym laikiem.
Bylbym wdzieczny za podpowiedz kogos, kto ma juz to za sobą, na co zwrócić uwagę itp.
Jeżeli chodzi o meble kuchenne to jeśli były “robione na miarę” to rzeczywiście w nowej kuchni nie musza pasować. Lepiej wtedy zostawić je i “doliczyć do ceny” Oczywiście sprytny nabywca (wiedząc, że nie masz co z nimi zrobić) może powiedzieć, że meble mu się nie podobają i nie zamierza za nie dopłacać a jak chcesz to możesz je sobie zabrać Ale na to nic nie poradzisz (chyba, że masz “żyłkę sprzedawcy” i tak zachwalisz te meble, że nabywca uzna, że robi doskonały interes )
Natomiast jeśli chodzi o podłączenie sprzętu to… lodówkę włączasz tylko do gniazdka a to nie powinno przekroczyć Twoich możliwości natomiast pralka wymaga:
Podłączenia do gniazdka elektrycznego
Podłączenia zaśilania w wodę
Podłączenia odprowadzenia brudnej wody z pralki.
Jeśli w nowym mieszkaniu masz zronioną instalację do zasilania pralki w wodę i odprowadzenia tej wody to cała sprawa skupia się do podłączenia przewodów.