Witam. To jest mój ostatni rok w gimnazjum i mam plan na przyszłość, dotyczący mojego zawodu.
Chciałbym być pilotem tzn. pilotować jakiś samolot
I teraz mam parę pytań:
czy trzeba się dobre uczyć, żeby nim zostać ?
jaką mam szkołę wybrać (pewnie Liceum, ale jakie) ?
Czy bym musiał jakiś uniwersytet zaliczyć czy mógłbym jakoś po studiach ?
P.S. proszę o nie usuwanie tematu bo chciałbym wiedzieć co i jak - jest to dla mnie ważne.
Pierwsze pytanie jest jakieś dziecinne…
liceum - takie gdzie dobrze nauczą cię matematyki i fizyki.
:roll: ??
Dzisiaj w radiu słuchałem, że Politechnika Śląska będzie otwierała wydział kształcący pilotów.
Jak bedziesz wysportowanym kujonem w Dęblinie jest szkoła lotnicza
Jeśli masz możliwość to zapisz się do aeroklubu na szybowce.
Obowiązkowo należy mieć bardzo dobre wyniki w nauce (ułatwia to późniejszy start na uczelnię. Na początek musisz ukończyć szkołę średnią i zdać maturę. Może to być liceum ogólnokształcące (i tak jak koledzy doradzają najlepiej takie w którym dobrze nauczą cię matematyki i fizyki). Możesz też próbować swoich sił w liceach lub technikach lotniczych. Tylko jedna uwaga licea i technika o profilu lotniczym nie kształcą pilotów a wyłącznie mechaników i obsługę naziemną. Szkoły tego typu znajdują się w Warszawie, Powodowie (koło poznania), Dęblinie, Bydgoszczy. Jak poszukasz to znajdziesz jeszcze na pewno kilka miast. Dopiero po zdanej maturze możesz starać się o przyjęcie na uczelnię kształcącą pilotów. Do pracy w lotnictwie cywilnym przygotowują niektóre wydziały lotnictwa politechnik np. Politechnika Rzeszowska Wydział Budowy Maszyn i Lotnictwa. Możesz starać się o licencję pilota kształcąc się w aeroklubie. Niestety jest to droga bardzo kosztowna (wszystko finansujesz sam) i długa (zdobycie licencji pilota komunikacyjnego wymaga naprawdę dużej ilości dodatkowych szkoleń i zezwoleń i oczywiście za wszystko płacisz sam).
Innym sposobem na zostanie pilotem jest szkoła wojskowa (np. Dęblin). Musisz się jednak nastawić na to, że po ukończeniu szkoły (wyższej) w Dęblinie będziesz pilotem wojskowym. Jednak po przejściu na emeryturę (po 20 latach) możesz rozpocząć pracę w lotnictwie cywilnym.
Oczywiście jest to tylko garść informacji na ten temat. Dotyczą one drogi do zdobycia zawodu pilota komunikacyjnego lub wojskowego. Jednym słowem jeszcze długa i ciężka droga przed tobą.
Jeżeli natomiast chcesz zostać pilotem dla własnych potrzeb lub rozpocząć lotniczą karierę sportową, to wystarcz że rozpoczniesz naukę w aeroklubie. Niestety koszty jak wyżej.
Acha, no i jeszcze jedna najważniejsza sprawa (od tego właściwie należało by zacząć). W zawodzie pilota wymagane jest idealne zdrowie. Nawet drobnostka może zamknąć całkowicie drogę do tego zawodu. Dotyczy to zarówno zdrowia fizycznego jak i psychicznego. Najmniejsza anomalia całkowicie zamyka drogę (wady wzroku, problemy z układem krążenia np. nadciśnienie i wiele innych).
Jeżeli jeszcze się nie zraziłeś :mrgreen: to życzę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do spełnienia swoich marzeń.
