Piractwo - ciekawy artykuł

Piractwo to swieta krowa

Co o tym myślicie

Ja myślę że w Polsce sprzedaż Windowsa wzrosła, po tym jak wprowadzili najpierw aktywację, później powiadomienia o pirackiej wersji :lol: Wcześniej ludzie kombinowali- że niby po co mają płacić, jak mogą sobie darmo przegrać. Kto będzie płacił za coś, co można mieć za darmo.

Większość programów jest piracona właściwie z ciekawości, by się trochę pobawić a później odstawić w kąt. W szczególności dotyczy to drogich programów dla profesjonalnego użytkownika (np. Photoshop). Trudno powiedzieś, że spiracony Windows to strata producenta, jeśli ktoś ma np. 5 płyt z różnymi Winowsami i jeden komputer.

Ale też nikt nie zmusza do używania jakiegoś programu. Sam mam 3 komputery i ani jednego pirata. Jeden oryginalny Windows, właściwie tylko dlatego że zostało mi trochę starych programów (Plus! for Windows XP, Encyklopedia PWN, Corel Draw…), reszta to inne systemy operacyjne. I da się tego używać, chociaż jeszcze kilka lat temu ciężko by było, teraz darmowe programy potrafią być lepsze od niejednego komercyjnego.

Super, że się pochwaliłeś.

Co do artykułu, to wydaje mi się, że facet ma rację. Piractwo napędza przemysł komputerowy bez dwóch zdań. Straty producentów oprogramowania są na pewno wyolbrzymiane. Gdyby piractwo było im rzeczywiście nie na rękę, to już dawno zostałoby zwalczone.

niektórzy porzucili windowsa, photoshopa i MS offica dla linuxa, gimpa i open office :wink: ale i tak wiele osób robi tak: ściągnąć lewą wersję gry, przejść całą i gdy będzie super hiper no to ją kupić… ja tam np. w NFS Carbon grałem w lewą i była porażka… no i nigdy nie kupie :wink: ale np. CS1.6 to mam non steam ale przymierzam się do wersji oryginalnej :wink: tak samo z orange box :wink: no i z vistą oczywiście :wink: teraz mam legalną ale wcześniej 30dniową :wink:

Bardzo ciekawy artykuł i bliski mojemu poglądowi na sprawę.Osobiście uważam,że wiekszym problemem jest prawo autorskie,pazerne i raczej chroniące koncerny,niż twórców,niż piractwo.

Sam mam prawie wszystkie oryginały. Nie dlatego że jestem obrzydliwie uczciwy. Ale dla mnie jest to szacunek dla autora i dla jego pięknej pracy. Prawie bo nie mam tylko PS i C4d oryginałów bo są stanowczo za drogie :frowning: a Maxon ma gdzieś zwykłych ludzi, tylko bierze pod uwagę firmy :frowning:

A z artykułem w 100 % się zgadzam. Choć ogólnie pewnie lepiej by było gdyby nie było piractwa (gier szczególnie). I tak pewnie twórcy zwalili by winę źle sprzedanej gry na coś innego.

ps Crysis bardzo dobrze się sprzedał w Europie, i w jego przypadku nie było żadnej klęski. Ale Crytek zawsze narzekał że byłoby 4x lepiej gdyby nie piractwo :smiley: co oczywiście jest bzdurą…

Niektóre firmy nie chcą po prostu wydawać wersji “home” i użerać się z domowymi użytkownikami. Wolą zapewnić pełne wsparcie dla dużej ilości firm które mogę zapłacić dużą kwotę za ich program.