Posiadam zasilacz Corsair 650W. Kópowałem go jakieś dwa lata temu. Ostatnio zauważyłem że przy dużym obciążeniu słychać dziwne odgłosy, przeważnie porównywalne do pisku. Ale proces ten ma miejsce z regóły tóż po odpaleniu systemu gdy włącze np grę. Po rozgrzaniu się komputera dźwięk zanika. Testowałem w OCCT (Power Supply), i nie było problemów przez godzinę, choć w pierwszych minutach coś lekko iskrzyło. Potem hulało normalnie. Dźwięk na 90% wychodzi z zasilacza, wentylator to nie jest ponieważ głośność dźwięku jest zbyt bardzo uzależniona od poziomu poboru mocy, nie od samej temperatury czy też szybkoście obrotowej (RPM). Wadliwy wiatrak jednolicie zmniejsza poziom hałasu, a tu jest kwestia sekund. Gdy włącze menu gry dźwięk ustępuje, klikając w akcje gry pojawia się pisk. I tak w kółko ale tylko przez pierwsze kilka, może kilkanaście minut.
Jeśli nie ma gwarancji to rozbierz zasilacz i poszukaj elementu który piszczy. Może to być cewka w zasilaczu lub układ zasilania procesora. Trzeba poszukać elementu który to dokładniej jest.
Zasilacz mam na gwarancji ale gdzieś wyczytałem że to nie podlega pod wadę sprzętu. W sumie to nie zawsze piszczy, bo dziś np w miarę cicho jest nawet podczas gry, natomiast nie rozumiem dlaczego zawsze przy tym windowsowym indeksie wydajności brzęczy niemiłosiernie. Z tym że w trakcie gdy jest test cpu to ustaje, więc wątpię aby to było z płyty głównej. Piszczy na początku, możliwe że przy teście karty graficznej.