Piszczące hamulce

mam taki problem. podczas hamowania (auto) piszczy coś w kole ale tylko podczas słabego hamowania i potem jeszcze chwilkę jak przestane hamować ale tylko wtedy jak wolno jadę a potem przestaje. przy dużej prędkości tylko podczas hamowania. dzieję sie to tylko w kole przednim od pasażera. mam mazdę 323 z 88r.

co radzicie?

Może klocki hamulcowe wysiadają ?

Potraktuj je WD40

Jak tam z płynem hamulcowym ?

Albo skocz do jakiegos warsztatu i spytaj o stan klocków hamulcowych,

bo wg mnie to przez to.

Ty chcesz chłopa do św. Pietra posłać ???

Dlaczego ?

Nie ma tego dawac nie wiadomo ile. Trochę.

I nie na klocki

:open_mouth: :open_mouth: człowieku zastanów się co piszesz :x

ziembat , nie smaruj żadnym WD40 jak poradził kolega…

To w końcu jak??

Przecież hamulce działają na zasadzie tarcia i jak je potraktujesz srodkiem smarującym beda się ślizgać. A to że piszczy to na pewno nie jest spowodowane tarciem w innych częściach jak klocki czy tarcza. Od razu do warsztatu i wymiana klocków, a być może i docisków i całej tarczy.

klocki dopiero z pół roku po wymianie więc na pewno się jeszcze nie zużyły. ale co tam może piszczeć kurde. płyn tez mam

ziembat , Wjedź do warsztatu i zadaj gościowy pytanie. On oceni całą sytuację i będziesz wiedział na czym stoisz. On się lepiej zna od nas.