Piszczący komputer

Może pierw zobaczymy temperaturki i napięcia z Everesta. Zakładka Komputer > czujnik.

Sprawdź czy msz wyczyszczone i sprawne wszystkie wentylatory!

może to cewki ?

Wygląda na cewki, obsłuchaj kompa zobacz co piszczy (pewnie karta graf, sekcja zasilania procesora lub zasilacz), cewkę można zalać, ale nie zawsze to pomaga.

Cewki w zasilaczu, mam to samo. :frowning:

Na 100% cewki tylko pytanie czy grafika czy zasilacz. Na 8600 miałem ten problem niegdyś i w zasilaczu te drugie były bardziej dokuczliwe. Co do zalania owszem można zalać silikonem je formując kostkę bo teraz sami producenci tak robią, ale ja bym się nie bawił. Handel tego takie rozwiązanie polecam oczywiście najpierw musisz zdiagnozować gdzie piszczą.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cewka

Mi też piszczy grafika.

Podobno to normalne, że cewki piszczą, chociaż mnie się tak nie wydawało.

w zasilaczu jest sporo cewek. Ja miałem zalane jakąś mazią i nie piszczały.

Od pewnego czasu też mam ten problem. Pisk wychodzi na 90% z zasilacza (Modecom Fell 350 - wiem, wiem, niezły shitex…). Teraz zmienię na MC-400 i zobaczę czy coś się zmieni. No jeszcze jest szansa, że to z grafy, bo jest dosyć stara GF FX5200. Wentylatory są ok, bo zatrzymywałem po kolei i pisk nie ustawał.

Mozna zalać te cewki np. takim silikonem jak do uszczelniania hydrauliki?? Aha, i czy to może oznacza już końcówkę zasilacza??

Cewki mozna zalać silikonem i nic się nie stanie. Końcówki nie musi oznaczac ale może zwłaszcza ze to feel. Wymien jak najszybciej.

no name ? feel ?

no to sie nie ma co dziwic, że to zasilacz piszczy

http://community.tomshardware.pl/commen … nID=234148

http://www.oc-forum.org/Zasilacze-najle … 13020.html

Jaki cfg kompa ?

ale myślę że wystarczy modecom MC 400w, skoro siedział tam procomp i działał

Np: Modecom MC-400 jest tani i dobry.

Pod takiego potwora możesz wziąć OCZ SxS 500W.

no to sie nie dziwie że tam był procomp, bo zestaw z biedronki czy innego tesco

bierz tego modecom’a MC 400w, np.

http://www.allegro.pl/item413347269_mc_ … _w_wa.html

wystarczy, na 100%

Witam. Z góry przepraszam jeżeli problem który tutaj opiszę znajduje sie juz w na forum…

Problem polega na tym …

Pewnego ranka siadłem do komputera z kawą baaaaardzo posłodzoną niezbyt zgrabny ruch ręką spowodował wylanie ciepłej lepkiej od cukru (duzo słodzę) kawy na płytę główną włączonego komputera ( dokładnie w miejscy troszke nizej pod prockiem złącze pci express wraz z karta grafiki, sloty na ram i kapkę na zasilacz. Wszystko zostało od razu wyłączone i wysuszone… jestem elektronikiem więc zrobiłem wszystko co możliwe aby uniknąć konsekwencji a mianowicie: rozebrałem wszystko na części (pracowałem w serwisie komputerowym więc nie ma mozliwosci uszkodzenia mechanicznego sprzetu przeze mnie) pozdejmowałem radiatory , z grafy i z procka, zakupiłem płyn do czyszczenia płytek drukowanych ( PCC Kontakt - ten zielony dla nie bedacych w temacie jest to mieszanka alkoholu i rozpuszczalników nie przewodząca proądu i nie uszkadzająca nawet najdrobniejszych elementow na plytkach drukowanych), karty graficznej juz nie uzywam- uzywam wylacznie tej zintegrowanej na plycie glownej, ram i zasilacz wymieniony otoz problem polega na tym ze miałem problem z chlodzeniem ( po zabiegu czyszczenia-zeszło wszystko to co złe ;p ) procesora tzn po zdjęciu radiatora z wiatrakiem i nałożeniu pasty termoprzeowdzącej procesor sie grzeje i wylacza sie komputer… Okej mysle sobie poleciałem na taniochę- kupiłem najlepszą pastę dostępną na rynku ( Arctic Silver 5 na bazie srebra) nie zaleznie od tego czy nałożona cienko czy grubo komp sie wyłącza przy obciążeniu procka w 100% na dłuższy (okolo 5 min) czas, taki jak skanowanie rejestru czy granie w ut3 na high detalach :stuck_out_tongue: okej mysle sobie dalej ze moze zle paste nalozylem, zaczalem nakladac i cienko i grubo i bardzo cienko i bardzo grubo ( zurzylem 5cm3 - 5 tubek pasty) nic dalej to samo… no to w nerwach mysle sobie rozwalilem radiator i wogole cale chłodzenie ( nie pomyslalem ze kawalka blachy takiego jak radiator nie da sie zepsuc ;p ) polecialem na giełdę i zakupiłem system chłodzenia Pentagram Karakorum za 150( !!

tutaj moje pytania:

-czy nieliczne slady cukru moga powodowac przegrzewanie sie procka ?

-czy istnieje mozliwosc zlego stosowania przeze mnie chlodzenia ?

-czy radiator mozna “popsuc” ?

-czy procesor mozna popsuc tak ze sie wlacza ale grzeje ?

blagam o odpowiedz… komputer juz mam nowy od podstaw ale tego staruszka mysle sobie szkoda marnowac wiec oddałem mlodszemu bratu i nie moge prtzepatrzec jak mnie nienawidzi ze mu go popsulem - on tak mysli…nie zna prawdy o zalaniu :stuck_out_tongue:

BTW co ciekawsze… raz się zdarzyło tak że komputer nie wyłączał się po moich zabiegach (!) ale trwało to moax do dwóch tygodni…teraz nawet wyrzucenie ponad stu PLN w ekstremalny system chłodzenia nie pomaga.

jezeli nie chce wam sie odpisywac to i tak z gory dziekuje za mozliwosc wyzalenia sie