Piszczenie głośników w laptopie

Dziś zauważyłem, że przy odłączonych słuchawkach, gdy przesunie się suwaczek w windowsowym regulatorze głośności na maksymalny poziom, głośniki strasznie piszczą. Efekt taki jakby było jakieś sprzężenie. Mieszkam w akademiku, laptop stoi blisko lodówki, ale nie wiem, czy to może mieć jakiś wpływ. Gdy przestawiłem laptopa na drugi koniec pokoju, nie było żadnych pisków na maksymalnym poziomie. Przy podłączonych słuchawkach problemu nie ma.

Dodam, że dziś kumpel z pokoju przywiózł jakiś zestaw do czyszczenia laptopa i była tam szczoteczka z twardszym włosiem (antystatyczna?). Przejechałem nią po listwie pod którą są głośniki (przy włączonym lapku) i myślę, czy od tego może być problem.

Czy to może być jakieś sprzężenie? Bo oddawać na święta lapka do serwisu nie mam ochoty

Hej,

Na początek sprawdź, czy w ustawieniach karty dźwiękowej odtwarzanie sygnału z mikrofonu jest wyłączone. Jeśli nie, zbyt duży poziom głośności może powodować opisane sprzężenia dźwiękowe.

Bardzo mało prawdopodobne… :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

W panelu Realteka głośność odtwarzania dźwięku z mikrofonu była w ok 1/3 suwaka. Zmniejszyłem na zero i na razie te efekty nie występują. To chyba to :slight_smile: choć trochę mnie ciekawi dlaczego wcześniej w różnych miejscach pokoju to sprzężenie było lub go nie było.

Hej,

Sprzężenie występuje wtedy, gdy dźwięk rejestrowany jest odtwarzany przez głośniki i ponownie rejestrowany - tworzy się pętla powodująca sprzężenie. Im dźwięk głośniejszy w pobliżu, tym większa szansa na sprzężenie. A sam pisałeś o lodówce - jeśli chodzi głośno, to jak najbardziej jej odgłosy rejestrowane przez mikrofon mogły być powodem sprzężeń.

Pozdrawiam,

Dimatheus