Dziś zostawiłem komputer włączony na noc. Rano, gdy włączyłem monitor, ukazał mi się czarny ekran. Każda próba ponownego uruchomienia komputera kończy się regularnym piszczeniem (sygnałem dźwiękowym) o długości 3-4 sekund co ok. 2 sekundy. Płyta główna to Abit BX6 2.0. Czy to awaria, czy problem jest bardziej prozaiczny? Bardzo proszę o pomoc.
jeżeli było dobrze i nic nie wkładałeś to raczej nie kwestia włożenia,
może po prostu ci pamięć padła (jeżeli oczywiście dobrze zidentyfikowałeś dźwięk. Spróbuj odpalić raz z 1 kością a raz z drugą (a najlepiej pożycz od kogoś)