Witam, chciałbym zasięgnąć rady w sprawie płatności rachunku za prąd przez internet. Może znajdzie sie ktoś
Z tego co widzę, ty wybrałeś przelew “do organu podatkowego”. Dostawca energii elektrycznej organem podatkowym raczej nie jest.
Jak kolega wyżej już stwierdził, dostawca prądu nie jest organem podatowym.
Musisz wybrać przelew “Do osoby lub firmy”
Tam masz pola nazwa odbiorcy i tytuł przelewu które musisz wpisać.
Tytuł przelewu możesz przepisać z rachunku ale powinien wystarczyć numer faktury.
Prawdopodobnie numer konta na który masz dokońac przelewu przypisany jest tylko i wyłącznie do Twojego taty.
Jeszcze nie spotkałem się z tym żeby było inaczej. Zapewne numer klienta albo coś takiego odpowiada ostatnim cyfrom numeru konta.
Możesz też podać adres odbiorcy, choć to jest opcjonalne, sam numer rachunku powinien wystarczyć.
PS ładnie sobie krzyczą za Express Elixir.
Nie przesadzaj. 5 PLN to tak dużo jeśli komuś zależy na czasie?
No lekko za dużo, ja w WBK płaciłem 1,50zł za Express Elixir, z tego co widzę, to teraz jest jakaś promocja i do końca roku za EE życzą sobie 1zł (mam na myśli WBK). 1,50zł za przelew wydawało mi się dużo, ale 5zł to już przesada.
W placówce mniej więcej tyle płaci się zazwyczaj za przelew normalny. Tak więc ja bym z tym nie przesadzał.
No okej, ale ja mówię o przelewach internetowych. To że tradycyjnie płaci się więcej, to ja wiem. Papier, tusze, obsługa to wszystko kosztuje, przy przelewach internetowych te rzeczy odpadają.
Mimo wszystko zobacz jaka różnica, w WBK 1zł, a w mBank 5zł, to dość spora różnica.
Pewnie coś innego w mBanku jest tańsze. Choć na pewno klienci WBK z przelewów natychmiastowych korzystają częściej.
Co do papieru i tuszu - w punkcie ksero wydrukowanie (odbicie) jednej strony kosztuje 10 groszy, albo i mniej. Placówki bankowe często używają drukarek igłowych (nie mam wielkiego doświadczenia z bankami, ale tak jest w przynajmniej dwóch placówkach Pekao SA) - w takiej sytuacji koszty powinny być jeszcze niższe. Płaci się więc w zasadzie tylko za obsługę.
Swoją drogą to trochę dziwne, że w XXI wieku za natychmiastowe wykonanie przelewu trzeba dodatkowo płacić, a tradycyjne przelewy nie przechodzą np. w weekendy. Przecież czy przelew jest tradycyjny, czy natychmiastowy, nikt nie wozi gotówki z banku do banku, tylko po prostu aktualizuje stany kont w komputerowych bazach danych. Wydaje mi się, że komputery wolnych weekendów nie potrzebują.
Tylko, że EE nie działa we wszystkich bankach, bo nie wszystkie podpisały jeszcze stosowne umowy. Od czasu wprowadzenia EE i tak jest już lepiej, coraz więcej banków w tym uczestniczy. Ja np. nie korzystam z EE, bo banki, do ktorych robię przelewy nie odbierają przelewów Express Elixir, taki przelew owszem pójdzie (sprawdzałem), ale płacisz więcej, a pieniądze dochodzą jak w zwykłym przelewie Elixir, tj. nie natychmiast, ale po pewnym czasie (sesje wychodzące/przychodzące) i w dni robocze.
Dopóki wszystkie banki nie będą wysyłały i odbierały przelewów EE, nikt z tego nie bedzie korzystał. Pomijam oczywiście nieświadome korzystanie z tego typu przelewów.
Co do igłówek, to zależy prawdopodobnie od placówki, może być tak, że dana placówka jest mała i do niej spycha się stary sprzęt, a w większej mają wszystko nowe. U mnie jest nawet jeden bankomat co ma igłówkę do drukowania kwitów
Ja słyszałem raz wytłumaczenie, że banki nadal stosują i będą stosować igłówki dlatego, że pozwalają one wydrukować jeden oryginalny dokument w kilku kopiach, co niby ma mieć jakiś związek z bezpieczeństwem. Ale do mnie to nie przemawia. Czym się różni dokument odbity na kalce od dokumnetu skserowanego bądź kilku kolejnych wydruków tego samego?
Polska i tak ma nowoczesny system jeśli chodzi o rozliczenia międzybankowe. ELIXIR ma 3 sesje dziennie, podobno w większości państw jest 1 sesja. Detaliczne systemy natychmiastowe wprowadzono jako u nas jako drugich w Europie (po UK). Żeby zmienić cyferki na kontach bank musi najpierw tę kasę mieć, a na taką skalę to wcale nie jest takie oczywiste. Przecież banki nie trzymają kasy, którą tam wpłacamy, tylko obracają nią. Żeby wykonać przelew natychmiastowo, bank musi mieć te pieniądze przygotowane i nie może z nich korzystać w inny sposób. Dlatego woli, żeby ludzie korzystali z standardowych przelewów. A jak ktoś chce szybciej to go chociaż skasuje za ten przelew ;)Do tego na pewno banki muszą więcej zapłacić KIR za przelew ekspresowy niż standardowy. Przynajmniej ja tak to rozumiem.
Może ktoś bardziej ogarnięty w finansach się wypowie, bo dla mnie to trochę czarna magia
Kto ma czas polecam lekturę:
http://kir.pl/main.php?p=elixir
Oprócz systemu Express Elixir w bankach działa również system BlueCash firmy Blue Media.
https://bluecash.pl/info/obslugiwane_banki
Jeśli chodzi o koszty to np dawny Alior Sync (obecnie T-Mobile Usługi Bankowe) oferuje 10 takich przelewów w miesiącu za darmo.
Co do samych przelewów ekspresowych, to warto zauważyć, że bank odbiorcy musi też w danych godzinach księgować przelew
No dobra, jak mi odetną prąd w czerwcu to będzie znaczyło że rachunek nie doszedł :mrgreen:
Najpierw otrzymasz upomnienie
Prądu tak szybko Ci nie odetną