Witam, mam dość dziwne pytanie, może ktoś będzie wiedział co z tym zrobić…
otóż dziś przez cały dzień nosiłem laptopa w torbie, górną klapę(aluminiową) dotykał zeszyt, po całym dniu noszenia go w torbie na wieczór zobaczyłem kilka białych plam na aluminium i nie wiem skąd one, myślę że może farba odbiła się z zeszytu, ponieważ nie ma tam żadnych wgnieceń etc.,ale nie mogę tego zmyć i już nie mam pojęcia czy to farba czy co…
PS. Zapewne to zły dział,ale proszę o nie zamykanie,a przeniesienie tematu…
Szkoda że nie napisałeś czym już próbowałeś zmyć. Link do foto nie działa(tylko u mnie?). Absolutnie nie stosuj nic agresywnego-nitro,aceton. tri i.t.p. Odpadają również wszelkie pasty polerske, nie przewidzisz jaki będzie efekt. Zacznij na początek od natarcia lekko zwilżonej gąbki mydłem i spróbuj w jednym miejscu czy"ruszy" plamę. Możesz również spróbować watką zwilżoną denaturatem czy izopropylem(na początek również delikatnie).
Ze zdjęcia za wiele wywnioskować nie idzie. Obawiam się czy aluminium(pokrywa) nie była lakierowana lakierem bezbarwnym i jego warstwa nie została w jakiś sposób uszkodzona. Może wtedy być to trudne do samodzielnej naprawy.
Jeżeli okaże się że to faktycznie uszkodzona warstwa ochronna lakieru bezbarwnego, i nie znajdziesz innego wyjścia, pokaż laptop lakiernikowi samochodowemu. Oceni czy da się usunąć starą warstwę lakieru, i polakierować klapę na nowo. Sęk tylko w tym czy będzie chętny, na ile wyceni i czy się dogadacie. Spróbować warto.
Naprawa u lakiernika jest zupełnie nie opłacalna, więc autorze zostaje tobie kupić klapę na Allegro za 40 zł i samemu wymienić lub udać sie do jakiegoś serwisu.
