Planowanie sieci wifi od podstaw

Witam,

 

muszę przygotować u siebie w domu instalację pod sieć internetową.

 

Będę łączył się z internetem za pomocą routera wifi do internetu mobilnego, proszę o polecenie jakiegoś modelu w cenie do max 200 zł. Czy będzie on współpracował ze wszystkim dostawcami internetu mobilnego w Polsce? (orange, play, polsat itp)

 

Domek posiada dwie kondygnację, gdzie najlepiej zainstalować ten modem, u góry czy na dole (kondygnację są oddzielone stropem żelbetonowym), czy ma to istotny wpływ na odbiór sygnału z zewnątrz?

 

Kolejną sprawą przy której potrzebuje pomocy to rozprowadzenie sygnału wifi po domu. Na kondygnacji która pozostanie bez routera myślałem nad zainstalowaniem access pointa podłączonego kablem ethernet z routerem (proszę o polecenie, max do 150 zł) lub podłączanego do gniazdka wzmacniacza sygnału wifi. Które z tych rozwiązań jest lepsze, bardziej praktyczne i mobilne wydaje się te, ze wzmacniaczem podłączanym do gniazdka, czytałem jednak że działanie tego typu urządzenie uzależnione jest od konfiguracji sieci elektrycznej (fazy).

 

Co ogólnie myślicie nad koncepcją internetu w domu jedynie przez wifi? Z sieci będzie korzystało max 6 urządzeń, w pobliżu brak innych sieci wifi (w najbliższych latach nic się nie zmieni w tej kwestii)

 

Pozdrawiam

 

W zależności, gdzie modem złapie lepszy sygnał.

 

Najlepiej sprawdź czy siła sygnału będzie wystarczająca, jeśli nie masz routera, AP, spróbuj pożyczyć od kogoś. Na dole można dać router, a na górze nie zaszkodzi zamontować AP. Sygnał będzie lepszy i stabilniejszy, a od tego też będzie zależała przepustowość połączenia w sieci LAN. Tutaj możesz rozglądać się za sprzetem, którego AP wspierają IEEE 802.11r, czyli wspierający roaming, pozwoli Ci to na mobilność, jeśli poruszasz się z urządzeniem bezprzewodowym, np. laptopem, tabletem, automatycznie będzie się łączyć z AP, który ma mocniejszy sygnał. W skrócie, jesteś u góry urządzenie podłącza się do AP na górze, schodzisz na dół, urządzenie traci połączenie z AP na górze, bo sygnał jest za słaby, automatycznie podłącza się bez twojej ingerencji do AP na dole. Identycznie jak to jest z siecią komórkową, gdzie telefon przełącza się między nadajnikami.

Chodzi o to, że adaptery muszą być podłączone do tej samej fazy, żeby miały ze sobą łączność. Jeśli masz w domu więcej, niż jedną fazę, to musisz podłączyć adaptery do jednej z tych faz.

 

Jeśli masz np. laptop, którego praktycznie nie przenosisz z miejsca na miejsce, to możesz go podpiąć pod kabel, tak samo ze stacjonarką. Np. mój laptop robi za stacjonarkę, bo bateria nadaje się jedynie do pracy jako UPS, ale podłączam go bezprzewodowo, bo zawsze jeden kabel mniej.