Płatna alternatywa do obróbki zdjęć za sensowne pieniądze

Witam.

Zbliżają się Święta a ja szukam prezentu dla siostry, która zajmuje się amatorsko robieniem zdjęć i późniejszym podkręcaniem ich na komputerze. Zerknąłem sobie na spis tych najpopularniejszych na stronie głównej i w sensownej cenie znalazłem tylko Ashampoo Photo Commander 10.1.3, który kosztuje około 60zł. Mam więc teraz problem odnośnie kupowania go - czy faktycznie warto i czy istotnie będzie on lepszy w zarządzaniu fotami niż darmowa Picasa? Opinie w sieci są raczej pozytywne, ale Ashampoo jest dla mnie taką trochę śmieciową firmą bo wypuszcza za dużo produktów na rynek, które potem można za grosze kupić w czasopismach. Tak więc warto brać Photo Commandera czy nie bardzo?

Pozdrawiam :slight_smile:

Ashampoo Photo Commander jest raczej prostym edytorem do obróbki zdjęć, ja bym poszedł raczej w inną stronę i zrobił wg mnie lepszy prezent. Poszedł bym np do Empika i kupił książkę związaną z obróbką zdjęć dla programu Gimp. Jak wiadomo Gimp jest za darmo, a książka pomoże w obróbce zdjęć i na pewno będzie lepszy efekt, ale po dłuższym czasie niżeli używanie Ashampoo Photo Commander.

Ashampoo Photo Commander to raczej przeglądarka i menadżer zdjęć. Można w tym programie zmienić np. kolor zdjęcia, nasycenie barw itp, ale do obróbki zdjęć się nie nadaje. Do amatorskiej obróbki mógłbym polecić Photoshop Elements, ale kosztuje on zdecydowanie więcej niż wspomniane 60zł. Co do książki to może się okazać, że to też nie będzie idealny prezent. Moja siostra ma małe dziecko i lubi robić zdjęcia. Przeważnie swojemu bobasowi więc kupiłem jej kiedyś książkę o tajnikach fotografii dziecięcej. Książa była otworzona może ze 2 razy, a siostra wciąż wszystkie zdjęcia robi w trybie “auto”.

Ja jednak lubię się dokształcać i gdybym chciał zająć się obróbką zdjęć i nic o tym nie wiedział, to całkiem możliwe, że ucieszyłbym się np. z takiej książki:

http://www.gandalf.com.pl/b/gimp-fotogr … owa-pc-cd/

W Acdsee można już sporo grzebać

http://www.acdsee.com/en/products/acdsee-pro-6

czekając na czarny czwartek w stanach i spore obniżki

http://www.acdsee.com/

a może rozważ program do HDRów? Ceny nieznacznie wyższe niż te 60zł ale przydatność zupełnie inna (jeśli robi HDRy)

Wg mnie zakup programu o ktorym mówisz dla kogoś kto używa Picasy to wyrzucenie pieniędzy - ja bym nie zmienił przyzwyczajenia :wink:

Poza tym weź pod uwagę podręczniki fotograficzne - potrafią dać dużo więcej informacji w stylu jak podejść do tematu, niż program do “podkręcania zdjęć”

Warto również zapytać ją, czy czegoś nie potrzebuje - filtr, torba, blenda… można wymieniać, choć większość przedmiotów cenowo przekroczy wspomniane 60zł (znacznie).

EDIT: Przepraszam, za brak spójności - ale w pracy jestem i zbierałem myśli :wink:

Dzięki za Wasze zdanie i opinie. Chyba faktycznie lepiej sobie darować ten program bo spojrzałem sobie na strony poświęcone fotografii i oczywiście wszyscy na starcie jadą na Photoshopie (rzecz jasne legalnym :stuck_out_tongue: ) i nie polecają innych rzeczy, na których to większość osób dała by sobie radę typu Paint.net czy Gimp. Dziwne rozumowanie… To nic, pomyślę nad innym prezentem, może ponownie będzie to książka o fotografii. Rok temu sprezentowałem siostrze taką z wydawnictwa NGC i była bardzo zadowolona. Muszę poszerzyć jej horyzonty :wink:

Sam niedawno szukałem czasopisma “do nauki fotografii” i jak przejrzalem pare w empiku to doszedłem do wniosku, że nie bardzo się to przyda. W dobie internetu wszystko jest w sieci. Chociaż ludzie często polecają książki fotograficzne. Sam nie wiem…

Natomiast jeśli chodzi osoft do obróbki, PS to chyba jedyne sensowne narzędzie. Niby “trochę drogie” :wink: Ale różnie z tym bywa, a kupowanie legalnej kupy nawet za 60zł nie ma sensu… Oczywiście to moja opinia;)

Sugerujesz, że PS to jedyna alternatywa, za 2,5k zł? Po pierwsze 99% ludzi PS’a używa do kadrowania zdjęcia, po drugie prawie ta sama ilość ludzi nie potrafi wykorzystać nawet 20% tego kombajnu.

Po trzecie do podstawowej obróbki wystarczą darmowe programy. Zajmując się amatorsko fotografią (RAW), korzystam jedynie z Adobe LightRoom, PS jest mi kompletnie niepotrzebny.

paint shop pro, kiedyś podobno był całkiem niezły, a jest na niego promocja i można kupić za 30usd na stronie producenta.

http://www.corel.com/corel/product/inde … psp_110112

@DamianZchrubieżowa

Nie wmawiaj ludziom, że Photoshop to “jedyne sensowne narzędzie” do amatorskiej obróbki zdjęć, bo tak nie jest. Photoshop to potężne narzędzie dla profesjonalistów - grafików i fotografików, dla których Photoshop to narzędzie pracy, a nie dla amatorów, którzy robią zdjęcia jako hobby, robią kilka ujęć raz na jakiś czas tanią lustrzanką ustawioną na tryb Auto, bo bez tej funkcji zdjęcia wychodzą im fatalnej jakości.

Podstawa to wiedza o fotografii, później wiedza o sprzęcie, którego się używa, a na końcu wiedza o możliwościach programów, z których się korzysta. Jeśli ktoś ma wiedzę w tych trzech aspektach, a do tego dojdzie fantazja i poczucie smaku to ma szansę być dobrym fotografikiem… o ile ma jeszcze samozaparcie, chęć doskonalenia swojej wiedzy i umiejętności. Czynników jest mnóstwo, a z twoich słów wynika, że to nic, a liczy się tylko to, by mieć Photoshopa.

Sam zdjęcia poprawiam w Lightroomie i jeśli chodzi o korektę zdjęć to bardzo rzadko uruchamiam Photoshopa. Robię to tylko wtedy, gdy faktycznie mam pomysł na jakąś graficzną fanaberię.

Też tak myślę co Picasa to est wyrzucenie pieniędzy, jeśli mówimy o HRD. Jak to jest prezent dla siostry, lepiej kupić coś dobrego. Może https://aurorahdr.com? Często mają oferty specjalne, więc nie powinno być bardzo drogi.