Pliki tekstowe nie zapisują się na karcie SD

Bo dokładnie tak jest… z tą “dziwną procedurą” i tak powinno być. Raz się zapyta, wskazujesz katalog “root” karty… czyli w sumie samą kartę, dajesz “ok” i po sprawie. Więcej się apka nie zapyta tylko będzie działała.
Tak teraz w tych nowszych andkach jest.

Z edytorów ja tak za bardzo nie używam jakiś specjalnych. To co potrzebuję ogarniam w terminalu i we wbudowanym w mojego filemanagera. I to mi wystarcza w zupełności.

Co do reklam to można je czymś przyblokować, jest tych adblocków pełno w necie i w sumie działają tak samo.

Z autorami to różnie bywa. Nie mam pojęcia, dlaczego ten nie ogarnął tego problemu jeszcze w swoim Coastline? Brak czasu? Chęci? Czy inne powody… Szlag wie? :wink:

Z usb to musisz po prostu sam zobaczyć co dokładnie masz w systemie… Ja używam linuksów i nix’ów, a tu takich jajec nie ma. Co się podłączy to po prostu działa od “pierwszego kopa”. :wink: No, chyba, że jest uwalony kabelek, albo urządzenie fizycznie… wtedy wiadomo, że nie ruszy. Ale tak? Bez problemów.

Tak w menadżerze urządzeń zaznacz sobie “Pokaż ukryte urządzenia” (widok).
Rozwiń sobie “Kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej” i wywal przygaszone wpisy. To samo w “Urządzenia interfejsu HID” i w “Urządzenia programowe”.

Chyba zapadnę się pod ziemię. Połączenie przez USB nie działało, gdyż zapomniałem że kabel którego użyłem prowadzi pod biurkiem do listwy zasilającej, miast do komputera.

Sprawdziłem tym razem poprawnie - i wszystko zadziałało od razu.

Z drugiej strony dzięki temu wszystkiemu dowiedziałem się sporo interesujących rzeczy, dziękuję Wam.

1 polubienie

<fik-bęc-leżę> :smiley: :smiley: :smiley:
No tak… sławetny “problem kabelka”.
W sumie od tego trzeba było zacząć :smiley: hahaha
Nasza wina też, bo o tym nie wspomnieliśmy :wink:

I może brak komunikatu “wolne ładowanie”.