Mam na pulpicie dwa pliki: DSC00472.jpg i DSC00562.jpg. Oba powstały (a właściwie pojawiły się) tam wczoraj kiedy pakowałem RARem dość dużą ilość zdjęć. Sytuacja była o tyle dziwna że kiedy zacząłem tworzyć archiwum to wszystko szło normalnie a pod tworzonym archiwum nagle wyświetliły się te dwa pliki. Archiwum zostało utworzone, wszystko działa dobrze, nie ma uszkodzenia danych itd. Więc w czym problem? Te dwa pliki są nieusuwalne. Kiedy próbuję je przenieść do kosza otrzymuje komunikat “Nie można znaleźć tego elementu. Prawdopodobnie elementu nie ma już w C:\Users\WoW\Desktop\DSC00472.jpg. Sprawdź lokalizację elementu i spróbuj ponownie.” Jako możliwe elementy mam Próbuj ponownie (i mogę sobie w to klikać do usr***j śmierci) lub Anuluj. CCleaner nie pomaga, ponownie uruchomienie nie pomaga. Scan antywirusem przeprowadzony i komp jest czysty. Mam wszystkie aktualizacje wgrane na system. Mój kompa jak w opisie, system Windows Vista Home Premium SP2 32bit. Nazwy plików odpowiadają jednym ze zdjęć które pakowałem do tego archiwum.
Wiem że problem jest śmieszny i prozaiczny ale męczę się z tym diabelstwem od wczoraj i pomysłu na niego nie mam żadnego
Tryb awaryjny niestety nie pomaga. Zapomniałem dodać że te pliki to tak naprawdę nie są pliki (jakkolwiek dziwnie to nie brzmi). Mają wagę 0 bajtów, nie można obejrzeć ich zabezpieczeń (żądane informacje o zabezpieczeniach są niedostępne lub nie można ich wyświetlić), a najlepsze jest to że w zakładce szczegóły kiedy patrzę na typ pliku mam napisane PLIK a nie JPG. Kiedy chcę zmienić nazwę to po rozszerzeniu jest spacja, ale nie mogę jej skasować bo system wywala że nazwy plików są takie same. Nie mogę usuwać ani dodawać właściwości i atrybutów, działanie jako administrator nie zmienia stanu rzeczy. To jest takie… hmmm… echo po plikach które były na dysku a teraz ich nie ma.
Nie mogę im nadać statusu bo nie istnieją kiedy nadaję im atrybut UKRYTY to dostaje info że plik nie istniej, daje że ma to ignorować, ale atrybut i tak się nie włącza bo nie ma na czym tak naprawdę.
Przywracanie systemu nie działa, żadna z metod podanych przez TURANKANTOR13 niestety też nie zaczyna być to drażniące właśnie sprawdzam metodę pwjs-a
– Dodane 16.11.2011 (Śr) 18:20 –
No i niestety - Malwarebytes też nie dał rady - mówi że nie poprawna nazwa pliku i że mam ją sprawdzić. Co to są te pliki do diabła? o_O
– Dodane 16.11.2011 (Śr) 18:34 –
To jest człowiek który zasługuje na piwo. Jakoś wypróbowałem wszystko oprócz Unlockera a na sam koniec to on właśnie sprawę załatwił Dzięki za pomoc wszystkim!