Witam mam taki problem kupiłem płytę i po zmianie instaluje sterownik do karty wszystko idzie ok do momentu gdy wyskakuje pulpit i restart kompa byłem w servisie płyta , proc , ram , zasilacz , dysk i grafa ok działa w trybie awaryjnym bios też chodzi aktualizacji nie ma jest tylko F1 . Grafika była wkładana do dwóch kompów i działała bez problemu , inna grafa np gtx 960 i 210 w moim kompie też odpaliła i działała na sterach nowych i starszych a 760 już nie do pulpitu i restart przerobiłem już około 20 sterowników i to samo testowane na systemach Win 7 , 8 , 10 . Teraz jestem zielony może już ktoś miał taki problem (sprzęt w podpisie ) oprócz płyty i proca , proc to FX 8370, płyta Gigabyte 990X Gaming SLI .System nowy ,sterowniki wgrane co to może być ?!?!?!
No to zostają dwie opcje:
- jednak uszkodzona karta
- nie lubi się z płytą (biosem) i nie będzie pracować i już.
problem okazał się banalnie prosty płyta od gigabyte jest ciut mniejsza jak wkładałem grafikę i przykręcałem śrubkę do obudowy musiałem ja troche naciągnąć , kupiłem nowa kartę niby na początku wszystko ok stery poszły odpaliła po paru minutach to samo zbladłem :) za czołem kombinować włożyłem gf 760 ale bez przykręcania tak dla sprawdzenia o dziwo odpaliło i chodziła godzinę nawet trochę pograłem w Wieśka temp. ok zero restartów itd. więc włożyłem nową kartę gf 1060 ale bez przykręcania lekko załapana na fasolkę nie otworek i zatrzask w płycie śmiga już ładnych parę godzin wszystko ok na teście w OCCT też ok .