Witam mam pewien problem. podłączyłem wszystko dobrze zasilacz FEEL III 550W 100% sprawny. Gdy włączyłem komputer, nie uruchomił się pokazał się dymek więc szybko go wyłączyłem z prądu. Skąd ten dymek poleciał to nie wiem, czy z zasilacza czy z płyty. Płyta główna w prawdzie stara ale przed wymianą była dobra, a zasilacz nie dawno kupiony co się mogło stać.
musisz organoleptyczne sprawdzić skąd ten dymek, podejrzewam że z sekcji zasilania płyty głównej (okolice procesora), wywąchaj ^^
No tak dymek widziałem gdzieś w okolicach zasilacza ale, zasilacz sprawny przed zamontowaniem czyżby płyta główna była uszkodzona?. To że płyta bardzo stara to chyba nie znaczy że po latach może się uszkodzić. Sprawdzić węchem teraz nie da rady nie chcę go uruchamiać bo boje się że coś mi wybuchnie. Już raz zasilacz przy tej płycie wybuchł, zasilacz to Codegen 230W. Teraz jak wspomniałem wmontowałem FEEL III ale też dymek poleciał, skąd to za bardzo nie wiem. Może to od rodzaju zasilania bo nie potrafię wykorzystać wszystkie wtyki od zasilacza. Płyta ma tylko 20PIN na zasilanie a zasilacz ma 24PIN odpinane 4PIN i jeszcze jedno 4PIN na zasilanie procesora. Na nie których zasiłkach jest P4.
wygląda na to iż z dymem poszła płyta główna, zdarza się…
Jak się kupuje Feele (czyt. wyrzuca pieniądze w błoto) to są takie skutki. Podłącz inny zasilacz (jakiś dobry, żadnych Feel, Codegenów, Mustangów, Tracerów, Colors-(h)itów itp.) i próbuj. Może zadziała, chodziaż wątpie…
No tak tylko że ja użyłem najpierw Cdegena starego gdzieś znalazłem więc podłączyłem i wybuchł, potem podłączyłem FEEL III ale FELL działał na moim nowym kompie przez jakieś 3 miesiące ale kupiłem nowy zasilacz dlatego chciałem fella wykorzystać na starszym sprzęcie gdy podłączyłem znów widziałem dymek ale szybko wyłączyłem z prądu bałem się że znów coś walnie więc długo nie czekałem. Nie chcę kupować nowe części zasilacze itd bo mi zależy aby wykorzystać to co mam. Dziwie się tylko dlaczego po dobrym podłączeniu i sprawnym zasilaczu mogło dość do spalenia zasilacza lub płyty głównej. W tej chwili nie wiem czy płyta główna mogła się uszkodzić, w chwili wybuchu zasilacza. Słyszałem że jak zasilacz walnie to tylko zasilacz płyta nie powinna się uszkodzić.
W przypadku dobrego zasilacza (np. Modecom MC, Amacrox, Tagan itd.) nie. Ale w przypadku Codegena czy Feela (vel Modecom Feel) lub innych zasilaczy wątpliwej jakości już ta zasada nie obowiązuje.
nie do końca to jest prawda uszkodzony zasilacz nie ważne jakiej marki może uszkodzić również komponenty, mam takiego tagana na stanie który pali podzespoły ^^ co nie zmienia faktu iż im lepszy zasilacz tym większa szansa, że w wyniku jego awarii legną inne urządzenia.