Plyta głowna ECS k7s5a + wyłąnczanie monitora

Mój problem polega na tym że po włączeniu kompa ekran gaśnie na kilkanaście sekund ,dzieje się to w różnych momentach ,czasem zaraz po włączeniu a czasem po godzinie użytkowania.Ostatnio zresetowałem bios wyciągając baterie z płyty ECS k7s5a ,ponieważ miałem problem z zegarem systemowym,zmieniały się godziny (teraz jest juz ok) ale pojawił sie kolejny problem => wyłącza mi się monitor.czy to może mieć jakikolwiek związek z bateria albo płytą? i jak to naprawić.korzystam z płyty ok 4 lat.Monitor podlączany do innego kompa działa bez zarzutu…wiec on jest ok. Proszę o pomoc

Miałem identyczną płytę główną i muszę Ci powiedzieć, że sprawiała ona różne figle. Mi przestawiało się taktowanie proca, szwankowała zintegrowana karta dźwiękowa oraz podobnie, jak u Ciebie zegar systemowy. Motywu z wyłączaniem monitora nie miałem. Wg mnie ECS K7S5A, to konkretny szrot i jak masz kasę to radzę Ci wymienić na coś lepszego.

Pozdrawiam

tomcio150

Proszę używać polskich znaków,opcja zmień i popraw.OT-kosmos.JNJN

A jak tryb awaryjny pracuje?

A karta grafiki to?

A sprawna?

A problem wystąpił po wymianie baterii,czy był wcześniej?

Problem pojawił się już wcześniej,przed wyjęciem baterii,grafika to Geforce2 mX 400.Jest jak najbardziej sprawna,podobnie jak maeski miałem problem z dźwiekiem.Spaliła sie zintegrowana karta muzyczna,kupiłem nowa AVACS 4ch i też był problem.Teraz mam juz 3 karte muzyczna,ta na szczęście działa.Tryb awaryjny działa.

O coś prosiłem.

A może masz obsadzony kartą I slot PCI licząc od AGP - może tu problem.

Jak tam zasilacz?

I może płyta?

Zrób porządną konserwację kompa,styki,gniazda i reszta - wszystko wyczyść.