LanParty opłaca się brać jak zna się dobrze na biosie, ogólnie płyty nieco kapryśne, nie poświęcisz czasu na ustawienia to możesz mieć problemy. Sam bym nie kupił LP, są tańsze płyty, nie wiele gorsze (kto będzie używał 600 na fsb), i łatwiejsze w obsłudze.
Nie, gł mam kontakt z osobami które nie potrafią podłączyć głośników do kompa, na pytanie o zasilacz odpowiadają czy to jest ta plastikowa skrzynka z przodu?, lub mają komputer Windows Vista, raczej mam kontakt z mniej skomplikowanym sprzętem, wolał bym nikomu o takich znajomościach nie wstawić LP.
Mam płytę taką jak w w sygnaturce. Ogólnie, płyta jest dobra, jeśli masz czas i lubisz grzebać w biosie. Przy tym jest “narowista”, nie toleruje kiepskich ustawień. Przy ostrym podkręceniu procesora, czy pamięci, dość często wymagany jest kilkakrotny rozruch, bo sprawia wrażenie “martwej”. Ale jeżeli ustawisz parametry odpowiednio, to jest bardzo stabilna i niezawodna. Polecałbym ją maniakom podkręcania i lubiącym eksperymenty…