Witam
Po dłuższym czasie unikania updatu jak ognia w końcu postanowiłem dla świętego spokoju pozwolić mu się zaktualizować, bo po ostatnich problemach może się czegoś nauczyli - Hoo Boy…
Dostałem ładną notatkę o tym że Win 10 ma mnie chronić jeszcze lepiej, no I na swój sposób to robi, bo nie daje mi możliwości swobodnego wyszukiwania rzeczy w internecie.
Klawiatura świeci się jak świeciła, ale wciskanie guzików nic nie daje do tego stopnia że nawet lampka w Caps Locku się nie zapala. Z ciekawości postanowiłem sprawdzić i podpięta do laptopa smiga jak zawsze, czyli to jednak update coś namieszał.
Z ciekawości sprawdziłem - Na komputerze w panelu sterowania pojawia się 2 razy po podłączeniu - Obie z żółtym trójkącikiem i wedle Windowsa z najlepszymi aktualizacjami. Próbowałem je z tego poziomu odinstalować po czym zresetować komputer, ale podobnie jak rady z zaznaczeniem i odznaczaniem Filter Keys nic to nie dało.
Doświadczył ktoś czegoś podobnego, bądź ewentualnie ma jakiś pomysł? Wiecie - Pada czy mikrofon mógłbym przeboleć, ale obsługa komputera bez klawiatury to już trochę masohizm.
O to panie i panowie z Microsoft ponownie mają odloty z sterownikami do klawiatury.
10 kwietnia dostałem “Surface - Keyboard driver update February 2018 v 1.0.104.0” tylko że ja nie mam takiego sprzętu. Zobacz czy coś takiego Ci się nie zainstalowało, lub wcześniejszy temat efekt winnej aktualizacji z 13 lutego
https://support.microsoft.com/en-us/help/4091240/usb-devices-may-stop-working-after-installing-the-february-13-2018-upd
Poprawka z 5 marca do aktualizacji lutowej
https://support.microsoft.com/help/4090913