Po zainstalowanie aktualizacji zarówno w przypadku tej z tego wtorku (drugi wtorek marca) jak i tej z poprzedniego tygodnia, po pobraniu i ponownym uruchomieniu kompa, gdy wejdę w Windows Update, aktualizacja wisi jako “Pobieranie 0%”
O ile tydzień temu po kilkunastu sekundach zmieniło na system aktualny, tak teraz wisi i mnie wkur***, (i na chłopski rozum to będzie tak wisieć bo próbuje pobrać i zaktualizować to co już zrobiło). Ma ktoś tak samo? Drugi restart nie pomógł. Dodatkowo “Host usługi: system lokalny” mieli dyskiem na poziomie 95-98%.
Edit: Pół godziny od włączenia łaskawie skończył grać głupa (przynajmniej w pewnym stopniu) i wyświetlił że jest dostępna aktualizacja (ta sama która została pobrana i zainstalowana 40 min wcześniej). Po kliknięciu “Zainstaluj aktualizacje” po paru sekundach cudownie oznajmił że “Urządzenie jest aktualne”… Windows 10 - ■■■■ logic.