Mam internet dostarczany przez TP SA, Jakiś czas temu kupiłem router ADSL i teraz mam utworzoną mini sieć w domu. Adresy ustawiam na sztywno w komputerach domowych. Zastanowiło mnie dlaczego, aby połączenie internetowe działało muszę na karcie sieciowej oprócz adresów IP, maski, bramy dodatkowo ustawiać adres DNS - ustawiam ten sam co brama? DNS zawsze kojarzył mi się z jakimś serwerkiem gdzieś tam w internecie, który gromadzi i tłumaczy nazwy.
No dokładnie tak. DNS jest do tłumaczenia nazw. Jednakże te domowe routerki mają taką fajną funkcję. Żeby nie zawracać non stop głowy tym głównym DNS-om same przechowują listę najczęściej używanych adresów. Jeżeli nie znają adresu dla zapytania wtedy wysyłają zapytanie w świat. Tak, podajesz adres bramy (routera), ale równie dobrze możesz ustawić adres IP dowolnego serwera DNS (np. OpenDNS).
Jakbyś chciał więcej o tym poczytać to masz Wikipedia
A wiec nie jest to wymóg, żeby podawać jakikolwiek adres DND w ustawieniach karty sieciowej skoro istnieją serwery DNS w internecie?
Wymóg to nie jest, o ile możesz się pogodzić z wklepywaniem zawsze adresów IP. ^^
Magii nie ma… z jakimś serwerem DNS musisz się połączyć by przetłumaczyć adres. Jeżeli ten DNS nie będzie posiadał w swojej bazie danej pary adres symboliczny - adres IP to zapyta się o to innego serwera DNS. Jeśli inny też nie będzie miał danej pary to odpyta kolejny… Jeśli będzie miał to odeśle IP do pierwszego serwera DNS a on do Twojego systemu.
Edit.
Poczytaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Domain_Nam … ystemu_DNS
Ale twój komputer mimo wszystko musi wiedzieć gdzie kierować zapytania, serwer może stać nawet w twojej sieci, ale komputer musi znać jego adres.
A czy serwer proxy znajdujący się w internecie można np. dodać do DNS?
DNS to DNS, proxy ustawiasz opcjach internetowych.