Po czym poznać, że filtr od neostrady pada?

Witam,
Mam pytanie dotyczący filtrów od neostrady. Po czym poznać filtr gdy pada? Pisałem jakiś czas temu, że mój router ciągle przerywa (przeważnie na WLAN), mniej na LAN. Ustawienia na ADSL, ADSL+ i tera na g.dmt mało pomagają, lecz na tym ostatnim jest mniej przerywań. Przywracanie do ustawień fabrycznych nie pomaga jak i restart. A router mam czarny TP-LINK z trzema antenami. Dlatego teraz zadaję pytanie dotyczące filtrów, czy filtr może być przyczyną a nie był od początku wymieniany?

Nie wiem, jak jest projektowany ten filtr, teoretycznie może być na samych cewkach, ale jeśli są tam kondensatory - to jak najbardziej filtr może “paść”.

Bez dodatkowego sprzętu raczej nie stwierdzisz, czy filtr jest sprawny.

Ale odłącz po prostu telefon od linii i zostaw sam modem. Wtedy filtr nie będzie ci potrzebny. I będziesz mógł stwierdzić, czy jest sprawny, czy nie.

Jak jest telefon i sygnał, to podczas rozmów nie ma żadnych zakłóceń. Tylko irytuje mnie, że router wiesza się i wtedy nie ma internetu. A szczególnie na górze u szwagra, tam sygnał zanika. Wiem, że mogę podpiąć AP, ale jak okaże się, że to wina routera, to i sam AP nie pomoże.

Spróbuj bez filtra, jak objawy będą podobne to nie będzie jego wina.

Ja miałem taką przypadłość że jak z filtrem było coś nie tak to ogólnie jak działa ci internet to nie zadzwonisz przez stacjonarkę a jak dzwonisz przez stacjonarkę to nie działa internet :smiley: Jako że tam mam adsl nadal to mogę powiedzieć tyle że albo orange coś namieszało są w tym mistrzami albo masz za dużo szumów na łączu i coś jest nie tak.

Odłącz telefony i sprawdź, czy się poprawiło. Jeśli nie, to są takie opcje:

  • uszkodzony router
  • problem z ciągłością linii telefonicznej w domu/mieszkaniu
  • awaria łącza

Bardziej obstawiam uszkodzenie routera, i dziwie się, że po dwóch latach (prawie 3) bo był kupowany w 2014 roku, może być uszkodzony. Co do linii telefonicznej, to zanim zadzwoniłem do BOK, zrobiłem restart routera, przywracanie do ustawień fabrycznych i nic nie pomogło. Co prawda odczekałem kilka dni i dopiero zadzwoniłem. Sprawdzili linie i okazało się, że wszystko od ich strony jest w porządku i że od mojej strony jest ta usterka.

Czy awaria łącza? Tego nie wiem, choć od wczoraj sygnał orange w telefonie mam słaby, może i pewnie tak jest też z neostradą?

Z tym różnie bywa. Podmień router.

Nic dziwnego, że nie ma, biorąc pod uwagę, że transmisja ADSL odbywa się poza pasmem akustycznym.

Sprawdź bez podłączonego telefonu, i tyle.

Gdy odłączę telefon, to wtedy może ktoś próbować się do mnie dodzwonić. Poza tym nie wiadomo, czy wtedy wystąpi usterka. Chyba będzie trzeba wymienić router, ale kupować trzeci Tp-link to odpada.

Ale to nie ma znaczenia, że ktoś będzie próbował się do ciebie dodzwonić. Filtr i tak włącza się przecież między linią telefoniczną a telefonem, nie między linią telefoniczną a modemem - by odfiltrować wyższe częstotliwości, jakie mogłyby docierać do modemu i urządzenia po stronie operatora (DSLAM) i zakłócić transmisję “internetową”. Chodzi o to, żeby z rozmowy telefonicznej wyciąć częstotliwości ponadakustyczne - wykorzystane do transmisji ADSL.

Sygnał dzwonka z centrali telefonicznej ma częstotliwość kilkunastu herców - to jest dolna granica pasma akustycznego, nie ma wpływu na łączność internetową.

Napisałeś tak jak bym o tym nie wiedział, a wiem o tym. Ja już do tej pory sprawdzałem wielokrotnie, czy to wina orange, czy routera i raczej to drugie. Router bez przerwy gubi dns. Gdy nie ma internetu, to na routerze pali się dioda informująca, że jest internet a powinno być odwrotnie. Mam ustawione na g.dmt i lepiej jest co wyżej już o tym pisałem.
Jak wyżej napisałem, wina routera jest i trzeba kupić nowy. Zastanawiam się nad Linksys lub Asusem.