Hej,
Mam w domu niewielką sieć LAN. Na górze jest komputer, do którego dochodzi Internet radiowy, następnie jest on udostępniany kompowi na dole, połączonemu z tym górnym za pomocą zwykłej skrętki. Dotychczas (przez jakieś pół roku) nie było z Internetem raczej problemów, a teraz, gdy włącze komputer na dole, cały net nagle zwalnia i wlecze się tragicznie. Gdy po chwili np. odłączę wtyczkę od kompa na dole, wszystko wraca do normy. Co to może być?!
Pozdrawiam.