Witam
Mam zainstalowane na laptopie Armada E500 windows xp i Ubuntu 10.10 na osobnych partycjach.
Po każdym użyciu Ubuntu podczas próby uruchomienia Win XP zawsze następuje zawieszenie na ekranie z napisem Windows i przesuwającym się paskiem. Po ponownym restarcie WinXP pyta, czy ma uruchomić się w trybie normalnym i po potwierdzeniu ładuje się prawidłowo. Wszystko jest OK dopóki nie użyję Ubuntu. Czy można coś z tym zrobić?
Widocznie komputer potrzebuje twardego resetu po użyciu Ubuntu, bo zostają jakieś śmieci w pamięci jakiegoś podzespołw albo kto wie co i gdzie zostaje;). Wg mnie problem to pewnie jakiś podzespół, który być może jest podpięty np. modem USB, mysz USB, pendrive.
Kiedyś też mi się tak robiło na Fedorze, po restarcie komp czekał po teście pamięci, jak odpiąłem modem przechodził to normalnie. Na nowszych problem nie występuje.
khaki ,
Rejestrując się na niniejszym forum zobowiązałeś się przestrzegać jego regulaminu. Niestety, w tym momencie łamiesz go nie tytułując poprawnie tematu. Proszę zapoznać się w pierwszej kolejności z regulaminem forum, a następnie z tym tematem. Po zapoznaniu się proszę poprawić tytuł tematu, używając przycisku 