Witam
Mam problem odnośnie komputera,który przy włączaniu nie wyświela nic na monitorze a także bios nie chce się załadować, tzn nie ma tzw “piknięcia”.
Próbowałem włączyć komputer bez ram no i bios piszczy że nie ma ram . Komp nie był uruchamiany przez ok pół roku. Ma może ktoś jakiś pomysł ?
Z góry dzięki !
To może być wiele rzeczy, od grafiki po zasilacz, na początek zresetuj bios poprzez wyjęcie baterii. Podaj też pełną specyfikacje komputera łącznie z marką i mocą zasilacza.
Może jakiś kabel nie łączy? Przez HDMI idzie? Spróboj może też z inną kartą graficzną go właczyc?
Więc udało mi się ustalić że ani zasilacz ani grafa nie ma winy. Podłączyłem pod inego kompa i wszystko elegancko śmigało… Tak samo sprawa wygląda z procesorem i ramem - wszystko na innym kompie odpala. Nie sprawdzałem jedynie twardziela bo nie miałem czasu. Może to być właśnie to ?
Co do płyty głównej, wg mnie nie ma winy bo jednak bios reaguje na wyjęcie kości RAM, ale specem nie jestem także mogę się mylić.
Dysk raczej nie jest winny, poniewaz jakby padł to pewnie by pokazało ze go nie wykrywa 
To że działało pod innym kompem z inną konfiguracja to nic nie znaczy, podaj całą konfiguracje kompa.
może to bateria biosu nie daje z siebie prądu?
Raczej nie bo ostatnio wymieniałem 
Wszystkie warianty próbowałem z prockiem, z twardzielem, z ram i biosem… i nic to nie dało
jedyna rzecz co została to płyta główna ale ona jest sprawna bo jak wyjmuje ram to bios pikał.
A zależy mi na tym kompie bo jest już staruszkiem a chce jeszcze żeby żył pare lat chociaż … 
spróbuj odłączyć wszystkie zbędne kable od komputera i uruchomić. obraz wychodzi z karty graficznej zintegrowanej?
Ja bym zaczął od czyszczenia z kurzu, potem wkładamy ramki i grafę i sprawdzamy. Jeśli odpali to podpinamy resztę sprzętu - dyski i napędy. Kilka razy zdzrzyło mi się, że winowajcą był dysk twardy, podłączony na każdym kompie dawał ten sam efekt -brak obrazu. Jak będziesz miał chwilę to sprawdz dysk.