Na co dzień używam Linuxa i wczoraj wykasowałem Win8 z dysku bo nie był mi potrzebny. W sumie to skasowałem wszystkie partycje wraz z tymi ukrytymi. Później chciałem coś zmienić w BIOSie a tu nic… Tylko konsolowy kursor w górnym, lewym rogu. Laptop Lenovo G50-30 ma przycisk novo (czy jakoś tak) aby wejść do menu i wybrać BIOS, boot menu, recovery czy normal boot. Wszystko działa tylko ten BIOS… Pisałem z konsultantką Lenovo ale ona wie tyle ile nic… Skończyło się na tym, że dostanę płytę recovery. Czytałem na forum Lenovo i nie znalazłem rozwiązania. Wątpię aby instalacja WIndowsa naprawiła BIOS a jeszcze dochodzi to, że nie chcę go.
Czy do prawidłowego działania laptopa jest potrzebny Windows?
Średnio możliwe żebyś przy tej operacji uszkodził BIOS (bądź UEFI), który jest fizycznie oddzielnym układem na płycie głównej i z systemem nie ma nic wspólnego.
Ponadto system startuje, więc BIOS/UEFI nie jest uszkodzone. Być może mylisz bootloader z BIOSem? W jaki sposób wchodzisz do BIOS?
Są 2 metody wejścia do Biosu, przy starcie (Logo Lenovo)przytrzymać klawisz F2 lub Novo key.Dziwne, że nie działa przez Novo key.Spróbuj wyjąć baterię na jakiś czas i odłączyć zasilanie(30 minut - 1 godzina), a następnie włącz laptop na zasilaczu przez F2 lub Novo Key
Komunikatu nie mam żadnego. Napisałem co działa a co nie.
Też myślę, że systemy z BIOS/UEFI nie mają aż tak dużo wspólnego z systemem aby można było to tak prosto uszkodzić. Nie mylę tych rzeczy. Jako bootloader używam grub2 i on się uruchamia normalnie po logo lenovo. Do BIOSU wchodziłem przez przycisk Novo lub przez Fn+F2. Teraz pokazuje się tylko wspomniany kursor na czarnym tle i tyle.
Próbowałem z wyjęciem baterii ale spróbuję jeszcze raz bo chyba nie miałem tyle cierpliwości
Czytałem też o odpięciu dysku ale to raczej odpada bo jeszcze jest gwarancja.
Jeśli GRUB tu miesza to trzeba go wywalić np za pomocą GPARTED LIVE na usb lub płyty z Windowsem.Najlepiej wykasować wszystkie partycje i utworzyć nowe.
Do bootowania komputera z wyborem płyty lub USB na logo Lenovo klawisz F12
Nie… GRUB tu nie ma nic do rzeczy. Wspomnieli o nim wcześniej więc odpisałem. Bootloader i system działają OK. Jedyny problem stwarza BIOS do którego nie mogę wejść. Wyjaśniłem czym się objawia wybór bios mode poprzez przycisk novo lub fn+F2 - czarne tło z kursorem w górnym lewym rogu. Jak na razie da się z tym żyć bo jeśli chcę zabootować np z pendriva to używam fn+F12.
Już została mi zamówiona płyta recovery. Próbowałem na różne sposoby uruchomić to z pendriva czymś w typu FreeDOS czy podobne. Niektórym to się udawało ale niestety… Dzięki.
