Mam dosyć wiekowego laptopa: Toshibę L40-17T. Fabrycznie jest on wyposażony w słabiutki procesor Intel Celeron 540. Przy okazji gruntownego odkurzania wnętrzności, wymieniłem go na Core2Duo T5250. Na zasilaczu wszystko działa idealnie, nawet temperatury spadły znacząco. Niestety problem się pojawia przy odłączeniu zasilacza. Laptop się zacina i restartuje.
Nie wiem co może być problemem, czy wear level baterii, który wynosi coś koło 41%, czy może drobne różnice przy minimalnym napięciu wymaganym przez procesor (Celeron 0.95V, C2D 1.075V)?
Os zainstalowany na dysku: Linux Mint 16.
Mam nadzieję, że dosyć szczegółowo opisałem mój problem
na 90 % wina bateri. Ja w swoim Acerze miałem celeron m550 który wymieniłem na podobny jak Ty masz - tylko T5450 i śmiga bez problemów. W ostateczności możesz zaaktualizować BIOS ale najpierw wyklucz na 100 % czy to wina baterii
