Prosze o pomoc.Dzisiaj złożym pierwszy raz w życiu swój komputer od podstaw.Wszytko podłaczałem powoli,bez pośpiechu.Gdy juz wszystko podłaczyłem włożyłem wtyczkę do gniazdka po czym zaświeciła się dioda czuwania na panelu gównym obudowy.
Kliknąłem power i nic, kompletnie nic.Na płycie świeci się dioda power(taka zielona) ale nic poza tym.
Czy mogłem coś pominąć?
powodów może być masa. Na początek posprawdzaj wszystkie kabelki od zasilania, bo w sumie to najbardziej prawdopodobne że coś źle podłączyłeś. Potem zerknij czy zasilacz jest załaćzony:P (taki przycisk na jego tylnim panelu. Jeżeli wszystko jest ok, i dalej nie kręci się nawet wentylator, to może być to wina uszkodzonego zasilacza, albo płyty głównej. Tak naprawdę ciężko powiedzieć jak się nie ma kompa przed sobą i nie można go sprawdzić…
Sprawdź kabelki od włącznika do płyty głównej czy dobrze podłączony.
a czy mimo wszystko wiatrak powinien sie kręcić?
mam płytę asusa, procesor celeron 430 ,1 GB RAM,Karta graficzna Radeo x1550 zasilacz Mode com 400w.
Na płycie kontrolka się świeci,na panelu przednim też,ale zasilacz nie działa i cała reszta 
Jeżeli źle podłączyłeś kabelki od wyłącznika to nie
przepraszam za moją niewiedzę ale które to są?prosze o cierpliwość i wyrozumiałość :oops:
Ok. Od tego jest forum żeby pomagać 
To jest taki mały kabelek (a właściwie 2 w jednym czerwony i czarny) i tam na tym powinno być napisane Power. Są też inne takie kabelki np. HDD LED albo reset. I ten kabelek od power musisz podłączyć w odpowiednim miejscu na płycie głównej ale to już musisz sprawdzić w instrukcji obsługi płyty albo podaj dokładnie model płyty
wow,wielkie dzięki pomogło
wszystko pracuje jak należy
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję