Zastanawia mnie dlaczego pobieranie torrentów jest wolniejsze pod linuksem niż pod windowsem? Torrent załadowany pod linuksem w dowolnym programie ściąga się niskimi prędkościami, a co za tym idzie długo. Ten sam torrent załadowany pod windowsem ściąga się z dużo wyższymi prędkościami, więc o wiele szybciej.
Ktoś może wyjaśnić mi ten fenomen?
Też tak mam 
A kożystaż z transmitiona? Jeśli tak to to używaj utorrent + wine. U mnie po zmianie na utorrenta widać było różnicę. A poza tym może to coś z firewallem?
Czy pod Windowsem nie używasz przypadkiem a programu z obsługą węzłów DHT? Jeżeli tak, to pod Linuksem także skorzystaj z programu z takimi możliwościami i wtedy porównaj.
Areh, jakieś przykłady takich programów?
Pewno wynika to z tego że wiele programów torrent ma funkcję filtrowania klientów uniemożliwiając łączenie się ze sobą pewnym programom (czasem ta funkcja jest zintegrowana na stałem i ukryta tak że nie można tego zmienić) - mniej źródeł z którymi można się połączyć = mniejsza prędkość pobierania.
Areh , chyba chodziło ci o DHT.
Ja pod windowsem używam BitComet który obsługuje DHT oraz umożliwia w ustawieniach zmianę identyfikatora pod jakim się przedstawia innym klientom torrent aby uniknąć blokowania.
ściągnij deluge i będzie ok,u mnie ściąga szybciej niż utorrent w windowsie
Sam nie korzystam, ale wygrzebałem w necie że Aria2fe to potrafi, tylko nie wiem czy jest jeszcze wspierana.
ja także używam Deluge i nie wiem czy nie jest lepszy od utorrenta na windozie.
a port w firewallu masz otwarty???
Transsmision wg jego autorów posiada wsparcie dla DHT.
Dzięki wszystkim za pomoc. DHT miałem włączone w transmission, ustawiłem szyfrowanie na “zezwalanie szyfrowania”, włączyłem peery lokalne, ustawiłem większą ilość peerów na torrent i odrazu przyspieszyło 