Ja rozumiem Wasze zamiłowanie i sentyment do dawnych czasów, ale pobieranie programu planowane na 10 godzin, to chyba jednak przesada. Owszem, ja mam internet tylko 500 Mb/s, a mimo wszystko uważam, że to nieporozumienie.
https://www.ritlabs.com/download/files3/the_bat/thebat_64_9-2-3.msi
taki link jest podpięty pod pobieranie, pretensje do strony ritlabs.com
miej.
Niby lepiej nie uruchamiać mirroringu jak twórcy nie działają na opak, że link do programu się zmienia lub weryfikują skąd na niego wszedłeś.
Przykładowy mirror: https://www.softpedia.com/get/Internet/E-mail/E-mail-Clients/The-Bat-Professional.shtml#download
Softpedia może wykryła na czas ślamazarność serwera.
W przypadku Opery zwykle bywa podobnie - lepiej nową wersję pobierać ze strony Opery niż z DP.
Widzę, że kolega wreszcie dorósł do tego wieku, w którym zrozumiał, że programy pobiera się od ich producentów, a nie z internetowych agregatorów
Kolejna bzdura?
https://ftp.opera.com/pub/opera/desktop/70.0.3728.154/win/Opera_70.0.3728.154_Setup_x64.exe
też nie mirror w domenie WP.
https://net.geo.opera.com/opera_gx/stable/windows
też nie mirror WP.
Pewnie tak… Kiedyś DP były niezłym źródłem nowych programów i aktualizacji. Do dziś czytam czasem, że program można pobrać z “naszej bazy”…
Baza zaiste jest pełna. Linków.
To źle?
Może w takim razie, zamiast pisać o pobieraniu z naszej bazy, wypadałoby pisać “program można pobrać ze źródła zewnętrznego, pod adresem…”.
Dlaczego mieliby tak pisać? Przecież oni zarabiają z kliknięć, a strona jest znanym polskim agregatorem. Może tez powinni pisać, żeby nie kupować wszystkiego co zobaczą użytkownicy na reklamach?
Takie strony nie są od tego, żeby uczyć rozsądku i podstawowych zasad korzystania z komputera/internetu
Nie rozumiem - przecież jest baza. Zawiera opisy programu, pola do dyskusji o recenzji i możliwość pobrania. Trudno zaprzeczyć jej istnieniu.
Widać zupełnie inaczej rozumiemy komunikat: “program można pobrać z naszej bazy”. Ja rozumiem to tak, że program jest w tej bazie i z niej można go ściągnąć. Ty, że nie ma go w tej bazie, a ściągnąć można go np. ze strony producenta.
A jak rozumiesz informację: towar można kupić w naszym sklepie? Bo ja, że towar można kupić w tym sklepie, a nie, na przykład, że tylko u producenta, bo sklep go tak naprawdę nie ma.
Akurat ze sklepem często bywa tak, że dopiero po zamówieniu sklep sprowadza towar od producenta ale wtedy często napisane jest, że wysyłka za 2-3 dni. Ale to jeszcze inny przypadek W przypadku bazy DP, chyba optymalnie byłoby napisać “Program można pobrać za pośrednictwem naszego katalogu programów” albo “… korzystając z naszego katalogu/agregatora”