Pobór prądu świetlówek 2x 40 W

Serdecznie witam wszystkich -

Bardzo proszę o informację zorientowanych w temacie. Mam lampę z dwoma świetlówkami 40 Watowymi.

Prosił bym o informację jak one się zachowują przy “zapłonie” jaki prąd pobierają, a potem, kiedy już świecą ciągle?

Wiem że przy rozruchu pobierają większy prąd, ale potem jak sprawa sie przedztawia?.

Serdecznie pozdrawiam

TED.

Jezeli będzie Ci to pomocne to świetlówki pobierają około 1/5 tego co pobiera zwykła żarówka o tej samej mocy.

o ile pamiętam dobrze to 6-8 razy większy (ale to jest bardzo krótki czas)

to zależy od dławika (cosfi), dla dwóch świetlówek (2*40W) to będzie ok. 200W (moc pobierana z sieci).

to prawda lecz trzebaby dodać, że chodzi o sprawność:

żarówka tradycyjna: 1,5-4,5%

świetówka “zwykła” : ok. 12%

a orientujesz się może, jak długi ten czas rozruchu. chodzi o rząd wielkości: sekundy, minuty, dziesiątki minut?

Oczywiście że chodzi o sprawność, ale co za tym idzie mniejszy pobór energii z sieci. W klasycznej żarówce około 90 % energii pobieranej z sieci idzie w ciepło, pozostała częsc to energia swietlna.

Serdecznie witam kolegów -

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi odnośnie tematu, jednak nasuwa mi się pytanie, jaka jest możliwość pomiaru poboru prądu przez taką lampę?

Jeśli macie jakieś pomysły, bardzo proszę!

Serdecznie pozdrawiam wszystkich

TED.

Google się popsuło?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Licznik_en … ektrycznej

A i owszem, zakupić miernik uniwersalny za kilkanaście złotych w sklepie z częściami RTV, rozciąć jedną żyłę kabla zasilającego ustawić największy zakres pomiaru prądu zmienego, wpiąć szergowo w obwód miernik, zabezpieczyć miejsca połączeń przed przypadkowym zwarciem, włączyć obwód do sieci i dokonać pomiaru. W razie potrzeby zmienić zakres na mniejszy (zależnie od tego co pokaże miernik).

to jest metoda… głównie na to by się przestraszyć, pamiętam jak mierzyłem czymś takim kilka napięć, na molexach przekłamanie o jakieś 75%, na akumulatorze samochodowym 12V wskazanie 19V :wink:

Serdecznie witam Fiesta -

Bardzo dziękuję za szybkie i wyczerpujące wypowiedzi, podałeś mi wszystko bardzo starannie i rzetelnie. Jestem z Twych opisów bardzo zadowolony.

Zrobię jak napisałeś.

Jeszcze raz bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

Trzymaj się ciepło

TED 4.

Zależy na co sie trafi, porównywałem swój miernik z laboratoryjnym i odchyłki były rzędu góra 3 %, więc do zastosowań amatorskich w zupełności wystarcza.

Za dobry miernik trzeba wydac powyżej 100 zł.

jak już tak zachwalasz, to podał byś model od razu, może się kiedyś przyda, może nawet koledze TED 4

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic386555.html W poście jdjan1 jest metoda pomiaru przy pomocy zwykłego licznika.

najtańsze mierniki mają taką wadę iż na wynik pomiaru czasami wpływa rozładowana bateria. Takimi miernikami nie sposób też zmierzyć np. rezystora 1,5 ohma.

Z reguły wszystkie mierniki za 100zł są dobre, a laikom mogę polecić nawet mierniki rzędu 40-50zł.

No name, Made In China

Kupiłem do samochodu.

BTW w tej granicy (kilkunastu zł) trudno mówić o marce czy modelu

Serdecznie witam kolegów -

Dziękuję bardzo wszystkim za zaangażowanie w wyjaśnieniu mego problemu.

Po zapoznaniu się z wszystkimi wiadomościami, sprawa jest dla mnie jasna.

Cieszę się, że mogę na was liczyć jeśli mam problem do rozwiązania.

Serdecznie dziękuję wszystkim, przesyłając pozdrowienia

Trzymajcie się ciepło

TED 4.