Pobór wojskowy

witam1

mam pytanie. jestem z rocznika 90 i w wtorek mam spotkanie w gminie. Dostalem wezwanie na przedpobór, czy jak to nazwac…

slyszalem ze tam tylko trzeba isc i podpisac, ale trzeba sie wstawic.

i tu mam problem, bo w ten wtorek nie dam rady, to mozna to jakoś przełożyć ? może ktoś juz próbował przekładac, to wie czy trzeba pismo pisac itp. pzdr

Dzwonisz do jednostki i prosisz o inny termin. Jeżeli to będzie bardzo nieodległy to nie zrobią problemu. Ale żeś za długo czekał, jak zadzwonisz w poniedziałek to może być za późno…

Ogólnie to jak ja byłem to byli tam tacy co przyszli dopiero po którymś z kolei wezwaniu ich,pani grzecznie spytała się dlaczego dopiero teraz się zgłaszają i po sprawie.Ale nie wiem jaku ciebie tam będzie.Najlepiej zadźwoń do nich i poproś o przesunięcie terminu

Najlepiej zadzwoń to na pewno da się przełożyć. Sam poszedłem następnego dnia i trochę się nasłuchałem :frowning: mówili, że już ŻW chcieli wzywać ha ha. Poza tym wszystko ok.

Witam , po pierwsze wezwanie do urzędu gminy czy miasta to jeszcze nie pobór , tylko rejestracja poborowych , po drugie Ty masz się tam stawić a nie wstawić . Wstawiać się można z kumplami przy okazji pójścia lub powrotu z wojska . Co do zmiany terminu to trochę późno pomyślałeś . Myślę , że jak pójdziesz dzień później to tragedii nie będzie .