Chciałbym się nauczyć jakiegoś prostego języka programowania do tworzenia prostych skryptów / programów. Nie muszą być to skomplikowane aplikacje multiplatformowe. W związku z tym, mam pytanie jaki język jest do tego najlepszy dla zupełnego amatora + jest dużo kursów i tutoriali mu poświęconych.
Proszę o propozycje i linki.
Co myślicie o Visual Basic?
W VB bym się nie pchał, chyba że chcesz pisać makra do Excela. Strasznie dziwna składnia.
Może Python?
Widziałeś chociaż vb.net?
Jeżeli to mają być programiki okienkowe pod Windows, to już prędzej VB (mnóstwo gotowych procedur i funkcji) niż Python.
Wszystko zależy od tego co się chce robić i czemu te programiki miały by służyć.
Miały by to być proste aplikacje ułatwiające pracę w systemie Windows, dzięki którzym mógłbym zautomatyzować codzinne czynności.
Do pisania skryptów pod Windows może też być: vbscript
http://technet.microsoft.com/pl-pl/library/jak-uruchomic-pierwszy-skrypt-w-jezyku-vbscript.aspx
przyklad;
skopiować do notatnika, zapiać z rozszerzeniem .vbs i uruchomić.
Dim oShell
Set oShell = WScript.CreateObject("WScript.Shell")
oShell.Run "notepad", 1, false
WScript.Sleep 1000
oShell.AppActivate "Notatnik"
WScript.Sleep 1000
oShell.SendKeys "ala ma kota"
WScript.Sleep 1000
oShell.SendKeys "^s"
WScript.Sleep 1000
oShell.SendKeys "ala.txt"
WScript.Sleep 1000
oShell.SendKeys "~"
http://www.promotic.eu/pl/pmdoc/ScriptLangs/VBScript/Meth/GroupMeth.htm
albo pliki w trybie wsadowym:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Program_wsadowy
przykład: skopiować do notatnika, zapisać z rozszerzeniem .bat w notatniku i uruchomić.
utworzony zostanie plik o nazwie: plik.txt z listą katalogów.
tree "C:\windows\system32\.." /a > plik.txt
Chodzi o to, że tryb wsadowy jest mi bardzo dobrze znany, ale czasy się zmieniają a mało kto używa już cmd… Miałem na myśli napisanie czegoś bardziej zaawansowanego i możliwość skompilowania tego w EXE 
IMO najłatwiejsze i najprzyjemniejsze w użytku są Python i Ruby. Co prawda żaden nie powstał w celu tworzenia exeków, ale dają dużo większe pole do popisu niż np. wspomniany VB (z dopiskiem .net czy bez).
No, to zostałem przegłosowany w stosunku 2:1 czyli drpixowi nie pozostaje nic innego jak pójść za najnowszymi trendami i zaznajomić się z Pythonem lub Ruby.
Nie przeczę, że Python lub Ruby mają większe możliwości z tym jedynie zastrzeżeniem, że nie zawsze potrzebne są te wielkie możliwości. Inaczej mówiąc, jeśli strzelam do wróbla, to nie muszę używać do tego armaty. 
Przynajmniej tak mi się wydaje.
Wielkie dzięki za odpowiedzi! Pozdrawiam!
Python i Ruby na pewno nie są najłatwiejsze. Lua i Tcl na przykład są łatwiejsze (pomijam stary dobry BASIC), ale czy przyjemniejsze w użytku to inna sprawa.
Tak z ciekawości - jakież to pole do popisu daje obecnie Ruby?
A co do Pythona - rewelacji nie ma. Przez lata głoszono jakiż to wspaniale zaprojektowany i pomyślany język, aż tu nagle sami twórcy “potwiedzili” tezę wprowadzając Pythona 3, w którym nawet “świetnie pomyślane podstawy” zostały zmienione (a ileż to rzeczy, które powinny być zmienione, nie zostało zmienionych - cóż zawsze można wykoczyć z Pythonem 4). Nie mówię, że Python jest jakoś szczególnie fatalny, ale cudów się spodziewać raczej nie należy.
Podobnie jak Python - jest multiplatformowy, przenośny, ogólnego przeznaczenia i szerokiego realnego zastosowania (od skryptów, przez GUI, do weba, a niektórzy nawet próbują wydziergać coś mobilnego). Moim skromnym zdaniem ma przyjemną składnię, która nie odrzuca przy pierwszym kontakcie, nauczy programowania obiektowego i może dać pogląd na pewne aspekty programowania funkcyjnego.
Nie twierdzę, że to najlepszy język do tworzenia poważnych aplikacji ani zarabiania. Za to uważam, że (podobnie jak Python) jest dobrym wyborem na początek zabawy w programowanie.
Jak chcesz programy okienkowe dla Windows pisać, to zamiast VB.NET lepiej zainteresuj się C#. Język potężny ale w miarę prosty. Kursów jest sporo, dokumentacja jedna z lepszych, przykładów całe mnóstwo. Do tego jest to język wykorzystywany w bardzo wielu projektach a osoby go znające są poszukiwane na rynku pracy (więc i idzie z niego wyżyć).