Witam, potrzebuje informacji jak podać kogoś do sądu z powodu źle wykonanej usługi i braku chęci zwrócenia pieniędzy. Jaki wniosek itp? Czy mógłby być “pozew o zapłatę” do sądu rejonowego?
Pierw trzebaby się upewnić czy rzeczywiście masz rację i czy usługa została źle wykonana
Jaka kwota?
To, kto ma rację, to sąd decyduje.
Kwota nie ma znaczenia, bo to powództwo cywilne.
Warto by przy okazji złożyć wniosek o pokrycie kosztów procesu przez stronę przegrywającą.
“O zapłatę” to raczej nie, coś w rodzaju o zwrot z powodu niewłaściwie wykonanej usługi, czy niewłaściwe wykonanie zobowiązania, umowy.
MaRa ale jako główne pismo to wystarczyłoby coś takiego? http://prawoity.pl/pisma/?pismo=pozew_o_zaplate
Hmmm ale nigdzie nie mogę znaleść takiego pisma
Nie wiem, z tych wzorów to tylko ten.
Proponuję najpierw zadzwonić do Państwowej Inspekcji Handlowej i tam zasięgnąć języka powiedzieć co i jak i poprosić żeby cię pokierowali.
Bo tu w tych sprawach nikt ci dobrze raczej nie poradzi. Bo wszystko zależy od tego jakiego rodzaju była to umowa na co i za ile regulują to odrębne przepisy prawne czy gostek prowadzi firmę itp.
Napisz może na jakimś forum o tematyce prawnej
Czemu ignorujesz jeśli cię ktoś grzecznie pyta ??
Bardzo mądrze.
Jeśli nie chciałeś dogadać się z wykonawcą usługi, tylko od razu wołasz kasę istnieje duże prawdopodobieństwo, że to t y przegrasz sprawę i ty będziesz płacił koszty procesu , a to min. koszty ekspertyzy które sąd może zlecić rzeczoznawcy itp.
Po czytaj:
http://www.eporady24.pl/zle_wykonany_re … 4,559.html
Ma, podchodzi to pod wyłudzenie a do 250 zł takie coś jest traktowane tylko jako wykroczenie, powyżej już jako przestępstwo.
Ale to już nawet nie o to chodzi, bo jak ta usługa była warta ~50 zł to nawet tego poważnie na policji itd nie potraktują więc szkoda zachodu.
Gość pisze Ci że nawet nie jest pewny czy ma racje, a Ty mu każesz takie rzeczy pisać, gratuluje.
Nawet nie wiesz czy takową umowę mieli
Najpierw to należało by się zgłosić do okręgowego rzecznika praw konsumenckich, on już bedzie dobrze wiedział jak dalej pokierować sprawą.
Gdzie surge tak pisze, bo nie mogę znaleźć ?
Raczej jest, ale bardzo pewny siebie (albo był).
Grzesiek1 ,
Jesteś przekonany? Podana przez Ciebie granica kwotowa obowiązuje w przypadku kradzieży ale czy też w przypadku oszustwa/wyłudzenia?
Tak (na 96% pewny jestem) podobna sytuacja miała miejsce w sklepie moich rodziców, dotyczyło to wtedy ekipy remontującej i Policja dokładnie poinformowała co i jak jest traktowane.
Między kim została zawarta umowa? Czy między tobą (zleceniodawcą nieprowadzącym działalności gosp) a zleceniobircą (osoba fizyczną prow. dział. gosp) to wtedy sądem właściwym jest sąd cywilny w twoim miejscu zamieszkania. Natomiast, jeżeli ty i zleceniobiorca prowadzicie działalność to wtedy sąd gospodarczy.
Napisz coś więcej: Czy usługa wg. ciebie została źle wykonana?, Czy niezgodnie z umową? Wnioskuję, że dałeś zaliczkę,
i chcesz jej zwrotu, ponieważ strona przeciwna nie wywiązała się należycie z umowy (wg. ciebie) i na koniec: jaka jest wps (wartość przedmiotu sporu) 100, 2000, 8000, 10.000zł lub więcej?
A od czego są powiatowi rzecznicy konsumentów, czy też Inspekcja Handlowa? Skontaktuj się z którąś z tych instytucji (najlepiej najpierw do rzecznika, on może cię skierować do Inspekcji).