Podczas wyjmowania usb komputer się wyłączył

Siedziałem sobie przy komputerze i chciałem odłączyć pendriva. Odłączam a w komputerze wysiadło zasilanie, pyk i czarny ekran. Po tym zdarzeniu komputer normalnie się włączył. O co chodzi? Jak to naprawić? I co się zepsuło? Dziękuję z góry za pomoc!

Powtarza się to? Po odpięciu dowolnego urządzenia się to dzieje?

Na poprzednim komputerze miałem raz taką sytuację, że po wyjęciu pendriva wyskoczył bluescreen. Później korzystałem z tego samego pendriva dziesiątki albo setki razy i nic się nie działo.

Powtarza się ale nie występuje zawsze.

Wygląda mi to na jakieś zwarcie, które odpalają zabezpieczenia zasilacza. Albo uszkodzony port USB w obudowie/płycie głównej, albo wtyczka w pendrive. Dzieję się tak za każdym urządzeniem USB, w każdym gnieździe czy tylko z jednym konkretnym pendrive oraz gniazdem?

Raczej we wszystkich i tylko z jednym dyskiem.