Witam, dzisiejszego dnia otworzyłem podejrzany link, zrobiłem to zupełnie niechcący lecz mam obawę o to czy nie wkradł mi się tym samym jakiś keylogger czy inne świństwo z czytujące dane. Niby antywirus nic nie wykrywa, ale czy po otwarciu takiego linka antywirus może coś poradzić ? czy wirus taki nie wkrada się gdzieś gdzie antywirus go nie ruszy ? Boje się po prostu o moje dane, staram się nie korzystać z poczty na razie, ale ile można ? Dlatego moje pytanie do specjalistów, czyli was.
Trudno odpowiedzieć na to pytanie gdyż nie wiadomo skąd był ten link – skoro Ty nie wiesz skąd i co to za link to my tym bardziej nie będziemy wiedzieć, co w sobie zawierał, ale dla pewności przeskanuj http://www.dobreprogramy.pl/Malwarebyte … 13117.html
Jeżeli program nie wykryje infekcji to raczej wszystko powinno być ok. z Twoim komputerem.
Jak poznałeś, że to podejrzany link? Nie wiem, jakiego masz antywirusa. Gdybyś miał avasta, to on skanuje wszystkie strony przed otwarciem jej na komputerze i jeśli jest zainfekowana to ją blokuje i nie pozwoli otworzyć. Jak wiadomo żaden antywirus nie jest skuteczny w 100%. Myślę, że nie ma się czego bać, bo popadniesz w obsesję 
No nic, być może bd ok Moją obawę po prostu podsycił fakt że konto na portalu chomikuj.pl zostało ukradzione. Być może był to przypadek. Co do antywirusa posiadam Norton Internet Security 2012
Możesz się zastosować do tego:
Pokaż logi z OTL na wklej.org.
W razie problemów uruchom system w trybie awaryjnym z obsługą sieci.
Po uruchomieniu komputera naciskaj klawisz F8 i wybierz tryb awaryjny.
I czekaj aż ktoś je przejrzy.
Na chomikuj.pl staje się to normą, ale niema nic wspólnego z programem kradnącym dane z Twojego komputera.
Norton powinien wyłapać wirusa, szpiega, w końcu to jest płatny program, to jest raczej dobry. Bezpłatne programy też są dobre, sam kiedyś używałem avasta i comodo, i nigdy żaden wirus nie zagnieździł się na kompie. Zerknij czasem do dziennika zdarzeń, aby sprawdzić, co i kiedy łączy się z internetem, bo gdybyś miał szpiega, to przecież on wysyła komuś zebrane informacje, a to firewall powinien zanotować.
Oto logi z OTL:
file:///C:/Users/Ganemi/Desktop/OTL.Txt
file:///C:/Users/Ganemi/Desktop/Extras.Txt
A co do firewalla, nie było w dzienniku nic co budziłoby moje obawy, więc chyba powinno być wszystko ok.
PS. Mam nadzieje, że poprawnie wkleiłem logi, nie mam zbyt często do czynienia z zabawą z nimi.
Nie, to co wywala po skanowaniu kopiujesz ctrl+a i klikasz prawym i kopuj i wklejasz na wklej.to.
Tak robisz z obydwoma raportami.