Witam. Obecnie mam neo 320, wczoraj rodzicie pojechali i przedłużyli umowę [zostały nie całe 2 miesiące do końca] [aneks] i skorzystali z opcji podkręć prędkość [do 1mb]. Jak długo będę czekał na podniesienie prędkości ? Mineła już prawie doba i nic :C
Teoretycznie do miesiąca czasu.
Często jednak podnoszą po kilkunastu godzinach (mi nawet w 30min podnieśli :mrgreen: ) lub na początku nowego miesiąca.
Czekaj cierpliwie - nic nie poradzisz.
Moj znajomy mial neo 320 i wlasnie sobie przedluzyl umowe [28 luty]. Z tym wlasnie dniem mial dostac juz 1024, jednak nic z tego nie wyszlo, po wielu telefonach do tepsy, nerwach itp., okolo 20 kwietnia
Teoretycznie tak mialo to wygladac, ale w praktyce juz tak pieknie nie ma. Nie wiem czy chce mu sie z nimi jeszcze walczyc.
ja rok temu jak miałem 128 po zamówieniu 256 mieli mi włączyć za miesiąc a włączyli po tygodniu i przez cały miesiąc płaciłem za 128 a miałem 256 8)
obecnie zrezygnowali z prześpieszeń i za to zabrali limity
:? .Człowieku przeczytaj dokładnie temat.
Mi zwiększyli prędkość w następny dzień.
Zadzwoniłem dziś na 0800102102 i dostałem ciekawe info, że zostanie to zrobione w ciągu 2 miesięcy. Było by szybciej gdyby rodzicie podpisali umowę przed 20. Tylko w regulaminie “Podkręć prędkość” nic nie ma o tym!
Pamiętasz czy było to przed 20 ?
sikwitit jak sie niepotrafi załatwić sprawy to sie nie dziwie że TP leci sobie z nim w kulki…
Jak sie przez iles tam dni lata po roznych ich oddzialach, i w co kolejnym siedzi coraz wiekszy idiota niz w poprzednim, to czlowiekowi sie odechciewa wszystkiego.
sikwitit z TP trzeba stanowczo a nie godzić sie na wysyłanie z oddziału do oddziału…
zgadzam się z AZPR jak jesteś nieasertywny i dajesz sobie w kaszę dmuchać to tak już zostanie. Trzeba to załatwić po chamsku może nie tak jak w mp3 z netu ale jak kogoś nieraz ustawisz to lepiej dla Ciebie.
Post nademna --> czytaj ze zrozumieniem, to nie ja tylko znajomy, i watpie zeby byl asertywny.
Ok, koniec z tym offtopem
dobra dobra trochę się zakręciłem i napisałem tak jakby do Ciebie choć nie koniecznie to musi tak brzmieć - zresztą nieważne
Jak się skonczy umowa będe miał nata w dialogu albo neti