Podkręcanie AMD X2 + nowy zasilacz = dziwna sprawa

Podpiąłem nowego Tagana 430W U22 do mojego kompa, wcześniej był Modecom Feel II 400W.

Na starym zasilaczu bez problemu można było ustawić procka na FSB 220. Standardowo jest 200. Co przy mnożniku 11x daje dwa rdzenie po 2200 MHz.

Na tym zasilaczu próbowałem ustawić FSB na 230 MHz. Ale wtedy przy próbie wczytania Windowsa pojawia się komunikat, że nie można wgrać czegoś z katalogu Windows\System i żeby włożyć płytę z Windą w celu przeinstalowania systemu.

Gdy obniżyłem FSB na 220 Windows się włączył. Ale gdy wybrałem mój profil użytkownika i zaczął się wczytywać cały komputer się zawiesił…

Dziwne to bo na firmowym zasilaczu nie chce się podkręcić, a na marnej podróbce działało… Chyba, że to jakieś zabezpieczenie tego zasilacza, żeby procek nie miał za małego napięcia.

A napięcie ustawione jest na 1,35 V z czego w biosie pokazuje, że zasilacz daje 1,36 V. Może trzeba je troche podwyższyć np. 1,4 lub 1,5 V?

Sprawdź jak tam dzielniki/ustawienia PCI/PCI-E,oraz jak tam dzielnik FSB/FSB pamięci,bo może automatycznie przy FSB CPU podnosisz taktowanie innych elementów i coś nie daje rady,chyba że płyta ma blokadę PCI/PCI-E - szczególnie magistrala PCI jak za dużo powyżej 33 MHz,to problem mają dyski,inne.

Warto podnieść również napięcie CPU o 0.5 do 0.1 V, oraz napięcie zasilania pamięci.

Ale zanim zaczniesz coś robić poczytaj o OC kompa w necie.

Kontroluj temperatury.

Poczytaj instrukcję do płyty.

Zmniejsz mnożnik HTT. Zbyt duże taktowanie często sprawie, że występują takie problemy.

Mnożnik HT mam ustawiony na 4x. Szynę ustawiam na 220 i w sumie daje to ok 2400 MHz na każdy rdzeń. Ale jak już dam 230 Mhz Winda wywala komunikat o braku tych plików podczas ładowania. Będę musiał pokombinować i poszukać jakichś tutoriali jak po kolei zrobić dobre OC.

Mam jeszcze jedno pytanie. Mam ten nowy zasilacz Tagana i strasznie z niego śmierdzi. Już po odpieczętowaniu pudełka z zasilaczem z folii i wyjęciu podejrzanego dało się czuć “smród fabryki” jak to na początku nazwałem. Teraz jak wentylatory trochę pochodziły to już mniej, ale jak się wejdzie do pokoju i jest komp włączony to trochę niektóre osoby czują to. Ja mam póki co katar więc nie narzekam.

To normalne, że tak wali z tego zasilacza? :stuck_out_tongue:

zanim Ci przejdzie do się wywietrzy.

Ustaw dzielnik pamięci. To też nie raz powoduje takie błedy.

Pamięci są ustawione w biosie na 667 MHz. Inne opcje to 400, 533, 800 MHz.

CPU-Z pokazuje, że pracują na 345 MHz ze standardowych 333 MHz gdy FSB procka ustawione jest na 220 MHz. Co więcej timingi pamięci to 5-5-5-15-21-1T. Przed chwilą zasugerowałem się jednym z poradników i ustawiłem timingi: CAS 3, Trcd 4, Trp 4, Tras 8 i musiałem czyścić pamięć biosa, bo się komp nie uruchamiał. :slight_smile:

NIc dziwnego ze ci wyskakuja bledy na 2530MHz przy 1.35V vcore.

Podnos vcore do gory.Widocznie twoj proc wiecej produ potrzebuje.

Pamięci idą synchro z HTT. I wzrastają tak samo. Więc się nie dziw że częst. pamięci wzrosła. Nie ustawiej bardziej agresywnych pamięci gdy podnosisz HTT.

Więc wypadałoby pewnie zmniejszyć pamięci na 533 MHz, wtedy jak podniosę szynę to powinny dojść do niecałych 600 MHz a procek będzie szybciej taktowany. Pomierzę benchmarkami jak się bardziej opłaca ustawić.

Ustawiłem go na 11x240 i pamięci na 533. Napięcie 1.4V. Dzięki temu mam teraz niby X2 5200+ i pamięci ok 600 Mhz. Może jeszcze zwiększę timingi pamięci na standardowe dla 533 bo teraz są ustawione te z 667. Procek w spoczynku ma ok 30*C w spoczynku i 40*C w stresie (Boxowe chłodzenie). Cóż muszę ściągnąć 3D Marka, bo póki co tylko SuperPi działa mi szybciej o jakieś 2s w stosunku do 11x220 przy obliczaniu 1M.