Prawdopodobnie różne BIOS’y stąd różnice. Możliwe, że jeden producent zastosował gorszej jakości podzespoły, słabsza sekcja, możliwości jest sporo…
Każdy model sprzętu (nawet dwa identyczne) kręci się inaczej i tyle.
Z reguły zależy to od PCB (płytki), samego GPU, pamięci, chłodzenia,elektroniki, biosu karty i tego, czy już fabrycznie przez producenta nie ma ona OC, bo wtedy margines na OC karty jest bardzo mały.
Zależy to również od reszty sprzętu kompa,systemu i sterownika - czyli tych zależności jest wiele i patrz pierwsze zdanie.
Ok, może jestem trochę wkurzający, ale skoro biorę się za podkręcanie grafiki, to mniej więcej wracamy częściowo do punktu wyjścia ._.
Czyli według twojego siódmego postu CPU w ogóle nie ma sensu podkręcać, czy po podkręceniu grafiki to może coś dać? D:
Odpowiadam: w tej sytuacji żadnego OC, skutki mogą być opłakane, a efekty żadne.
I mam nadzieję, że czytać ze zrozumieniem potrafisz?
Robisz wszystko na własną odpowiedzialność.
Czytać ze zrozumieniem raczej umiem D:
Dobra, to ostatnie pytanie, obiecuję D:
Twój post wyżej mówi o procesorze, czy ogólnie o całym sprzęcie?
Ogólnie:
- Podstawa do OC to dobry zasilacz
2.CPU masz już bardzo wysoko taktowany, dla tej karty wystarczy 3 do 3.2 GHz
- Karta, nie wiadomo jak się kręci i ile zyskasz po OC?
Jak chcesz próbuj, Twój problem.
Ok, wielkie dzięki za pomoc, może jednak lepiej nie będę ryzykował, tym bardziej z tym zasilaczem
Możesz uzyskać większą wydajność grafiki zmieniając procesor na 4 rdzeniowy ponieważ sterowniki Nvidii są tak zrobione że sprzyjają procesorom co najmniej 4 wątkowym
Ech, mówiłem już, że nie będę na razie kupował nowego sprzętu, bo ten jest nowy, ale dzięki za pomoc
Jak na razie obecna konfiguracja daje radę w większości najnowszych produkcji.
samo proca możesz zmienić a ten co masz sprzedać
Ok, pomyślę, dzięki za pomoc.