Podkręcanie procesora i karty graficznej

Witam, jestem zielony w te klocki, a po 6 latach od kupna komputera przydałoby się go lekko podkręcić by nadążał za potrzebami : )

I tu moje pytanie, chciałbym się dowiedzieć co sprawdzić w tym celu, jak się podkręca (nie chcę by nagle temperatury skoczyły mi 3 razy i by przypadkiem coś siadło - chciałbym zrobić to jakoś optymalnie - nie za mało nie bardzo dużo - tak by bez problemów działał).

Sprzęt (podaję tylko parę ponieważ chyba tylko to będzie was interesować):

Procesor: Intel® Core i3 CPU 530 @ 2.93GHz, 2933 MHz

RAM: 4GB

Karta Graficzna: ATI Radeon HD 5700 Series

Zasilacz: Modecom PSU PREMIUM 530W (słyszałem, że akurat ten jeden z modecomu nie jest zły , a reszta tej firmy kuleje i lepiej na tamtych nie podkręcać).

Temperatura procesora podczas pracy/ gry itp wynosi (z tego co widzę na wyświetlaczu) od około 25-32 stopni.

Nie chciałbym może osiągać temperatury 60 ale chyba przy 40 czy 50 nie powinno się nic dziać. Nie wiem sam, nie znam się zbyt dobrze : )

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Na początek przeczytaj poradnik http://www.purepc.pl/podkrecanie/poradn … procesorow

Przeczytane, jednak mając zasilacz modecomu lekko się obawiam czy próbować. + zastanawiam się o ile mniej więcej podkręcać, jak zmieniać napięcia itp. mając na uwadze, że nie chcę wyciskać z procesora i karty wszystkiego. Może ktoś ma jakąś podobną konfigurację jeśli chodzi o sprzęt i może polecić jakieś dobre ustawienie.

Płyta główna: Gigabyte GA-H55-UD3H

Te procki ładnie się kręcą ale odradzam podkręcanie na tym zasilaczu (dodatkowo jeszcze chcesz podkręcać grafikę)

Pobór energii bez podkręcania (maksymalny)

power_load.gif

Pobór energii po podkręceniu (wzrost o 50W)

power_loadoc.gif

Każdy procesor kręci się inaczej (zależy od danej sztuki).

W zasadzie zastanawiam się co w ogóle podkręcać jeśli już. Problemy wyglądają np. tak.

Dla Crysisa 2 , grając bez wspomagania DX11 z włączonym VSync i najwyższymi możliwymi detalami gra śmiga pięknie, baaardzo płynnie, nie mam żadnych , nawet najmniejszych zastrzeżeń.

Z kolei po włączeniu DX11 nie da się grać na najwyższych, gra ma z 10 fps. Po wyłączeniu VSync fps mocno skacze do góry jednak nie do aż tak zadowalającego poziomu i dalej gra lubi przyciąć. Za to po zredukowaniu jeszcze o jeden poziom cieni i tekstur działa już prawie tak samo płynnie jak w pierwotnym ustawieniu bez DX11.

Z kolei np. dla gry online PlanetSide 2 - massive multiplayer po paruset graczy na mapie, sytuacja wygląda tak, że grając na wysokich detalach fps jest mniej więcej na poziomie 20-30 gdy nic się nie dzieje, za to gdy pojawia się więcej graczy, jakaś akcja, czołgi bla bla skacze on na poziom około 5-10. Zmiana ustawień na najniższe pozwala grać płynnie jednak wciąż przy masywnych bitwach po paruset graczy potrafi się odczuć lekki spadek FPS. Nie jest to wina internetu gdyż ten jest dostatecznie szybki, również problem nie stoi po stronie servera ponieważ znajomi z lepszymi pecetami mniej odczuwają spadki FPS.

Moje pytanie jest takie - co w takich sytuacjach należałoby podkręcić? Bardziej procesor? Czy bardziej kartę? Biorąc pod uwagę słaby zasilacz można by było podkręcić np. tylko troszkę by zbytnio go nie narażać, ciekawi mnie po prostu co jest tutaj odpowiedzialne za tak drastyczny spadek fps.

Cześć

Moim zdaniem podkręcanie procesora i3 i karty Radeon HD 5700 nie ma sensu. Ogromnego wzrostu wydajności pewnie nie osiągniesz ponieważ pewnych ograniczeń sprzętowych nie da się przeskoczyć.

Chcesz płynnie grać na najwyższych detalch zmień kartę na mocniejszą. A jeśli nadal będziesz miał za małą wydajności wymień procesor na coś pokroju i5.