Witam. Kupiłem sobie nowego kompa rok temu i szpan we wsi (no małym miasteczku :P). Jednak czas i postęp techniczny robi swoje. Mojemu komputerowi coraz ciężej dźwigać nowsze gry. Wpadłem więc na pomysł podkręcenia procesora. Mimo licznych wyników w Google, podobieństwo tamtych przypadków do mojego ogranicza się do modelu procesora. Oto mój sprzęt:
Chcę ten procesor podkręcić do chociaż 2,3Ghz. Na internecie jest trochę tych skomplikowanych instrukcji, dlatego zwracam się do ekspertów (do większości z Was, którzy może już to robili, lub wiedzą co z czym się je). Proszę o jakąś instrukcję. Nie tylko ja z tego skorzystam ale wielu po mnie, którym zechce się eksperymentów. Serdecznie Pozdrawiam
To rzeczywiscie niedokładnie szukałes. Przecież OC procka wygląda tak samo dla każdego procesora - róże są tylko możliwości poszczególnych modeli itd. Podkręcasz szyne FSB, podnosisz możnik ( wszystko stopniowo ). Po każdym uruchomieniu się komputera poddajesz go obciążeniu aby sprawdzić, czy się nie wysypie i kręcisz analogicznie tak samo, co kilka MHz w górę. Nie bez znaczenia jest również chłodzenie, jakie posiadasz. Warto dobrze przewietrzyć bude ( wentylatory wciągające i wyciągające ).
Nie wiem jaka marka, musiałbym rozkręcać kompa i sprawdzić w środku. A gdzie zwiększam napięcie? I jak nie wstanie to jak mam to z powrotem zmniejszyć? Przecież się komp nie włączy.