Chciałem zobaczyć ile mogę wycisnąć z moich goodramów z CL 5 - wiem, nie są to najlepsze pamięci, ale właśnie po to je próbuje podkręcić.
oto wyniki:
kontra standardowe:
I pewnie mogę wycisnąć więcej, ale nachodzi mnie pytanie, czy mogę je w ten sposób uszkodzić? Warto się brać za podkręcanie pamięci z takimi wynikami? (wiem, nie są wielkie) Dodatkowo chciałbym się zapytać, dlaczego MemSet 4.0 nie pozwala mi zmniejszyć CL pamięci?
Takie obniżanie timingów robi się w BIOSie płyty głównej. Nie wszystkie mają jednak takie możliwości overclockingu. Ja mam płytę Asusa P5N-E SLI i ona ma dużo możliwości OC. Obniżaniem timingów pamięci nie uszkodzisz. Najwyżej system się nie bootnie. Nie jestem pewien czy podkręcaniem ich częstotliwości pracy coś można popsuć, ale wiem, że zmianą napięcia pracy to na 100% - jeśli podkręcasz częstotliwość pracy, to trzeba podbić delikatnie napięcie pracy też do góry, by chodziły stabilnie.
Ja u siebie, tak jak mówię, obniżyłem w BIOSie timingi ze standardowych 5-5-5-18 (też pamięci GoodRAM, też 800 MHz) na 4-4-4-12 i zarejestrowałem na prawdę spory przyrost wydajności. Mam tak już ponad pół roku obniżone timingi (podniosłem na wszelki wypadek też napięcie leciutko do góry, chyba o 0,02V) i wszystko działa stabilnie i lepiej niż poprzednio.
A wiesz że w płytach gigabita są ukryte ustawienia Biosu które pokazują się po wciśnięciu kombinacji klawiszy ino nie pamiętam jakich gdyż sam płyty tego producenta nie posiadam może ktoś na forum będzie wiedział
Mam identyczne pamięci również obniżone timingi, swoją drogą chciałem zapytać czy opłaca się zmniejszać częstotliwość pracy pamiątek na rzecz timingów ?
Domyślnie mam na 400 mhz a teraz 333 przy czym timingi zeszły mi z 6-6-6-18 na 4-4-4-12 ?
Dziękuję za odpowiedź - temat podobny także dla tych którzy szukają o tych pamięciach odpowiedź tutaj może zaoszczędzić szukania - dziękuję.