kupilem sobie amplituner sony i mam go podłączonego do komputera.
jest jednak taka sprawa, że jak obecnie mam na wzmacniaczu głosność ustawioną na 1/8 i na kompie glosnosc mniej niz polowe, to jest ok, ale gdy na kompie wezme głosno, to głośniki zaczynają charczeć. wiem, że jest to jakieś przesterowanie, coś tam coś tam, ale nie czaje do końca tematu. mogły mi ktoś powiedziec jak to obslugiwac, żeby wszystko bylo w porzadku i nie zepsuc ani wzmacniacza, ani glośnikow ?
dodam, ze mam kartę sound blaster o oznaczeniu sb 0090, to raz, że nie mogę dokładnie dojść co to za model (wiem, ze ma pozlacane styki). do której wtyczki z karty mam wpiąć kabel od wzmacniacza ? jako co mam podłączyć komputer we wzmacniaczu (tape2/monitor, video, tape1/cat, tuner, phono)
Ograniczyć sygnał docierający do wzmacniacza przy ustawieniu komputera na maksimum. Można zastosować dzielnik z rezystorów lub lepiej wykorzystać potencjometry. Przy potencjometrach będziesz mógł dokładnie ograniczyć sygnał do takiego poziomu, który nie będzie powodował przesterowania wzmacniacza.
Piotrek Płatek , żeby nie uszkodzić kolumien wymagany jest 2- krotny zapas mocy a do poprawnego i w 100% czystego dźwięku 3-krotny
co do przesterów to może być kwestia tego że masz wszystkie regulatory na max w kompie i to reakcja normalna ;] w windowsie to normal ;] np. w alsie w linuxie tuż po instalacji masz wyregulowane tak że możesz zwykły regulator dać na max a w mixerze masz już delikatnie ściszone ;] zalecam aby podgłaśniać max do 75 % ;] czyli 1/4 rezerwy ;] tam gdzieś w mixerze w windowsie chyba mozna to zmniejszyć tak aby mozna było swobodnie sterować normalnym regulatorem ;]
_____________________
te przestery prawdopodobnie idą ze źródła ;] jeśli masz oryginalne kolumny to na 90% wina zbyt mocnego sygnału ;] pamiętaj 25% rezerwy ;] to nie tylko tyczy się kompów ;] ale to już tam wyższa filozofia ;] można by tu baaardzo się rozpisać ;]
dobra, mniejsza z watami, to nie jest sprzęt na dyskoteki tylko do użytku w pokoju.
też właśnie czytałem cos, ze sygnał od komputera do wzmacniacza trzeba puszczac przez jakies coś w stosunku 1:1, generalnie nie mialem pojęcia o co chodzi
pod jakie wejscie mam podlaczyc kompa- wzmacniacz sony: wejscia phono, aux, tuner, cd, tape ???
jak podpiolem pod phono przy mamyl wychyleniu potemncjometra mam juz d=mocny dzwiek, przy aux jest duuuuzo ciszej ale ze aux i cd sa zajete zostaje phono- podpialem pochodzilo tak z pol roku i zaczelo cos trzeszczec i buczec nieraz gra tylko jeden kanal itp. kolumny technicsa 80w, to samo stalo mie sie juz z 2 wzmakiem na tym wejsciu , znajomy elektronik powiedzial ze pod phono sie nie powinno kompa podpinac bo ma jakie stam nieodpowiednie parametry itp . nie chce kupowac zestawu glosniokow 7.1 pod karte w kompie bo czesciej slucham muzyki niz filmy i wole dzwiek ze wzmaka. poradzcie cos bo juz wymiekam. i jakim kosztem naprawie to wejscie we wzmaku???
Phono to jest wejście do gramofonu, sygnał przechodzi przez przedwzmacniacz. Nie podłączaj do niego komputera, bo możesz uszkodzić wzmacniacz.
Tuner - to jest do radia. CD - wiadomo. A Tape - do taśmy, czyli magnetofonu. A AUX do dodatkowych urządzeń. Te wejścia nie różnią się parametrami. Skoro Tape masz wolne, to daj tam kompa.
co sioe moglo stac z tym wejsciem?? pozostale dzialaja bez zarzutu a na tym phono mi buczy strasznie i chodzi tylko jeden kanal?oplaca sie to robic wogole ?
A czy będziesz kiedykolwiek do tego wzmacniacza podłączać gramofon ? Bo jeśli nie, to nie ma sensu go robić. I następnym razem nie podłączaj komputera pod Phono.
Padło pewnie dlatego, że podłączałeś tam komputer. Ale żaden fachowiec raczej ci tutaj nie odpowie. Jeśli chcesz fachową odpowiedź, najlepiej wal na www.elektroda.pl.