Podłączenie linii telefonicznej na wsi

Witam, mieszkam w miejscowości w której nie ma lini telefonicznej, to znacz jest lecz kończy się około 5 słupów od mojego domu(linia jest na słupach elektrycznych), do tej pory korzystałem z internetu mobilnego lecz jest on zbyt wolny i tu moje pytanie istnieje jakaś szansa na podłączenie lini?

Gdzie sie udać?

Do kogo napisać ?

To niestety jest urok mieszkania na wsi - szkoda, że nie podałeś miejscowości gdzie mieszkasz.

Ale TP to nie jedyny operator.

Zobacz np. na te strony, czy nie ma jakiegoś neta w twojej okolicy

http://www.dostawcy-internetu.pl/

http://www.wybieramy.net/

http://www.favore.pl/cat151010_dostawcy-internetu.html

A najlepiej w Google wpisz sobie frazę "dostawcy internetu"

Może akurat znajdziesz jakąś ofertę.

stalesz PROSZĘ CIE :smiley: A który operator zgodzi ci się na taką pomoc ? Czasami piszecie takie bzdury że ręce opadają.

Wiesz ile kosztuje ziemny kabel telekomunikacyjny ? Z tego co piszesz to widzę że nie masz o tym bladego pojęcia odległość 5 słupów to jakieś 300 metrów.

Koszt kabla według szacunkowych skromnych rachunków to 120 zł za metr co daje 36 tys PLN do tego koszty robocizny jakieś 15 tys plus ewentualne odszkodowanie plus koszty dzierżawy gruntu pozwolenia na budowę . Nawet nie chce mi się tego wszystkiego liczyć bo to majątek.

I niby w czym mogli by pomóc co ?

Ato tylko część całości kosztów.

OT - kosz.

sq6fw , skąd ten cennik? Światłowód ze złota 24k?

Poradnik konsumenta dotyczący usług telekomunikacyjnych, przygotowany przez UOKIK :arrow: http://www.uokik.gov.pl/download/Z2Z4L3 … bmlrLnBkZg

Tam znajdziesz zarys uprawnień jakie przysługują Ci względem TP jako operatora publicznego.

Słupy (postawienie nowych przez TPSA albo dzierżawa kolejnych od zakładu energetycznego) też nie są za darmo.

TPSA ma obowiązek podłączyć ci jedynie telefon stacjonarny. Najprawdopodobniej zrobi to bezprzewodowo, bez możliwości założenia na tej linii Internetu.

Idź (najlepiej z sąsiadami) do TPSA i składajcie podania (czy też petycję) o założenie przewodowej linii telefonicznej. Nie sądzę jednak by się ugięli.

Jak TPSA ci nic nie podłączy, zostają łącza bezprzewodowe. Najlepiej kolejno:

  • lokalna radiówka (ale pytać innych użytkowników o opinie! - może się okazać, że powinna być na końcu tej listy)

  • WiMax (Netia, Era)

  • CDMA (Orange Freedom Pro)

  • HSPA+ (Polsat)

  • HSPDA UMTS, EDGE, GPRS (wybrać sieć zależnie od oferowanej technologii, najlepiej HSPDA i od obciążenia stacji bazowych)

Kiedy pojawi się LTE (tzw. sieć 4G albo 3,9G), trzeba będzie się nim zainteresować.

@Kpc21 Marzyciel z Ciebie. Bez urazy ale skoro do człowieka nie dochodzi linia telefoniczna, a z komórki net jest wolny, to inne wynalazki prawie na pewno będą w tym miejscu dostępne za sto lat. (Jeśli w ogóle.)

Kolejna sprawa: jeśli to koniec linii, to nie wiem, czy jest sens dobijać się o ten telefoniczny kabel. Bo może się okazać, że internet nie będzie szybszy niż z komórki( a prawie na pewno tak będzie, bo światłowodu pewnie człowiekowi nie położą)). Jedyną korzyść jaką daje drut, to brak limitów pobierania danych. Ale chyba i u operatorów komórkowych można coś takiego znaleźć.

Z tego co się orientuję, to te wszystkie nowinki techniczne przede wszystkim są dostępne w dużych miastach. Prowincja niestety jest skazana na wolny internet. Wydaje mi się, ze taka jest smutna rzeczywistość.

Jeszce jest radio i WiMAX. Ja też mam kłopot z kablem - brak numerów i max szybkość łącza na kablu to 1Mbit, a na komórkowym mam ponad 2Mbit, czyli dokłądnie jak ww. użytkownik napisał:

Rożnie z tym jest, bo w mieście mamy jednak większe obciążenie niż na rozproszonym terenie.

Marcin240 , zainteresuj się CDMA - pożycz od kogoś modem.

Net z komórki ma to do siebie, że zazwyczaj jest wolny. A to, że gdzieś nie dochodzi linia telefoniczna, nie znaczy że nie docierają tam gorsze jakościowo łącza (bo nic z tego co wymieniłem z kablem równać się nie może, choć np. dobrej radiówce dużo do tego nie brakuje).

Czasem i na przedmieściach dużych miast jest problem z podłączeniem linii telefonicznej. A co ma powiedzieć właściciel mieszkania w nowo wybudowanym bloku, gdzie jeszcze żaden operator nie zdecydował się położyć swojej infrastruktury?

@Kpc21 Wybacz jeśli Cię uraziłem.

W większych miastach szybciej wdrażane są nowinki technologiczne: szybsze łącza, większa ilość operatorów itp.

Co do operatorów komórkowych; słyszałem, że nadajnik nadajnikowi nie jest równy. W większych ośrodkach internet będzie szybszy(nowocześniejsze szybsze przekaźniki). W mniejszych wolniejszy. Taka specyfika. Najpierw rozwija się tam, gdzie więcej klientów. Infrastruktura szybciej się zwróci i są mniejsze koszty.

Co do tego konkretnego przypadku może tak być, że po kablu nie pójdzie szybciej niż 512 kbps. Więc może nie warto się o niego wykłócać.

Ja sam mieszkam w takim miejscu, że 2 Mbps od Telekomunikacji, to najlepsza rzecz jaką mogę mieć. I jak znam życie, nie zmieni się to nawet za sto lat.

To jest forum informatyczne. Czy nie można więc nazywać tego poprawnie (czyli stacją bazową)? W końcu to tak samo nadajnik, jak i odbiornik.

Zgadza się. Dlatego tzw. białe plamy występują przede wszystkim na wsiach, zwłaszcza tam, gdzie społeczeństwo jest najbardziej ubogie (najmniej klientów - nie opłaca się inwestować w infrastrukturę).