Witam. Mam zasilacz awaryjny i związku z tym pytanie… czy wystarczy go wyłączać wyłącznikiem czy mam wyciągać wtyczkę z gniazdka?
Nie wyłączaj z gniazdka bo się nie naładuje.
Wiem, że się nie naładuje, ale jak jest naładowany to mam wyciągać wtyczkę z gniazdka? bo on jest ciepły jak jest tylko wyłącznikiem na obudowie.
Zasadniczo to powinien być włączony cały czas ale ja wyłączam bo mam podłączonego do listwy z wyłącznikiem a bateria u mnie to i tak nie trzyma,pracuje tylko jako stabilizator napięcia
Też go podłączyłem do listwy z wyłącznikiem i się zastanawiam czy wyłączać listwę czy nie.
Jak ci wygodniej ja wyłączam wszystko co jest podpięte do listwy,można też upesa podłączyć prosto do gniazdka ale wtedy podczas dłuższej nieobecności w domu trzeba i tak wyłączyć z sieci