Podpięcie 2 dyków i CD Rom dla laika

Posiadałem uszkodzony dysk WDC WD1200JB-00GVC0 120 GB ATA, którego chciałbym się pozbyć bez utraty danych

kupiłem nowy dysk SEAGATE BARRACUDA 40GB ATA Model: ST340015ACE

mam też napęd CD, który mam obecnie podpięty jedną taśma z dyskiem

chce przekopiowac potrzebne dane z WDC na Seagate, a potem postawić system na nowym dysku

jak je podpiąć?

czy musze podzielić nowy na partycje zeby mi go wykrywało?

musze poprzestawiać cos w BIOISIE?

Pierwszy błąd: nie powinno się łączyć na jednej taśmie (kanale IDE) urządzeń z interfejsem ATA (dysk) i ATAPI (napęd optyczny). Powinieneś podpiąć napę optyczny do osobnego kanału kontrolera IDE.

Dysk WDC ustawiasz jako master, a Seagate jako slave (opis ustawień zworek znajdziesz na etykiecie dysku), podpinasz dysk master na jednym końcu taśmy IDE, a slave w środku. Po skopiowaniu, możesz wypiąć dysk master, i zmienić ustawienia w dysku slave na master podpinając go odpowiednio do taśmy.

Podzielić - niekoniecznie, ale musisz utworzyć przynajmniej jedną partycję i ją sformatować by móc przekopiować dane ze starego dysku. Chyba, że zamierzasz użyć jakiegoś narzędzia do klonowania dysków - wtedy program sam zadba o partycje i format (ale osobiście bym takiego rozwiązania nie zalecał).

IMHO - nie - ale różnie bywa, czasem np. potrzeba “ręcznie” uruchomić auto-detekcję dysku z poziomu BIOSu.

Możesz zrobić tak, że dysk i nagrywarkę ustawiasz jako master i cd podpinasz pod pierwszy(*czarny) wtyk, natomiast ostatni(niebieski, zielony - różnego są koloru) wpinasz pod kanał oznaczony jako sec_ide. Z dyskiem robisz tak samo, tylko podłączasz go pod primary ide. Możesz jeszcze pod primary ide podłączyć cd i dysk, ale nie jest to zalecane ze względu na to, że cd będzie spowalniać dysk, bo przepustowość kanału zostanie podzielona na cd i dysk.

Koledzy napisali jakie są możliwe układy połączeń urządzeń i w praktyce sam sie przekonasz na jakim ukladzie połączeń będzie wykrywało i chodziło na twoim urządzeniu Oni pokazali opcje. Jeśli chodzi o nowy dysk to jednak dobrze jak zrobisz dwie partycje i z formatujesz chociasz tą na którą będziesz dane kopiował. A jak będzies stawiał system to na pierwszej partycji i wtedy sie z formatuje przy wgrywaniu systemu. Bo robiąc tylko jedną partycje i kopiując dane a potem chcąc system zainstalować na tej partycji to byś utracił dane czyli stracony czas. Pozostaje kwestia wyboru stawianie systemu na nowo czy klonowanie to wtedy nie musisz robić partycji bo klon to zrobi jak kolega pisał. Napisałeś ogólnie że masz uszkodzony dysk. Ja kiedyś klonowałem dyski i ten żródłowy był uszkodzony że miał bad sector na partycji systemowej i system był przymulony a po klonowaniu odżył.Jak postawienie systemu nie sprawi Ci problemu a na starym podejrzewasz że masz dużo śmieci albo jakieś błedy wyskaują przy użytkowaniu to jednak zalecana instalacja na nowo.Życzę udanych operacji bez komplikacji.

Bo? Ja rozumiem, że przesył danych w jedną stronę, ale jeśli rzadko korzysta z napędu a częściej kopiuje dane pomiędzy dyskami - tak będzie szybciej :slight_smile:

Ja bym zrobił tak:

Odpiął stary dysk -> podpiał nowy (pamietaj o zworkach, nowy dysk na jednej taśmie, Cd na drugiej)-> zainstalował OSa -> podłączył stary dysk jako slave do taśmy z napędem -> przekopiował dane.

Tu nie chodzi o przesył danych w jedną stronę, tylko o jedną drobną aczkolwiek istotną różnicę pomiędzy protokołami transmisji. Po pierwsze: działa zasada najsłabszego ogniwa w łańcuchu (czyt. prędkość transmisji będzie “dławiona” do prędkości najwolniejszego urządzenia - a nawet najwolniejszy dysk jest o wiele szybszy od najszybszego napędu optycznego. Po drugie (i najważniejsze): protokół ATAPI zawiera zawiera - jakby to nazwać? - procedurę która zlicza liczbę błędów CRC następujących po sobie, i kiedy wystąpi ich określona liczba (6 jeśli dobrze pamiętam), rozpoczyna obniżanie trybu dostępu do pamięci poprzez obniżanie kolejnych trybów DMA - aż po osiągnięcie trybu PIO włącznie.

Ponieważ zaś błędy CRC zdarzają się częściej na nośnikach optycznych … Zresztą dla niedowiarków - wystarczy przestawić sobie dysk (najlepiej systemowy) do trybu PIO i sprawdzić że system będzie działał w tempie ślimaka.

Zgadza się, jednak jeśli z napędu w danej chwili nie korzystamy to jakie to ma znaczenie? Nic on nie wysyła i nic nie odbiera.

Poza tym kopiując dane pomiędzy dyskami na jednej taśmie i tak uzyskasz wolniejszy transfer.

A jeśli już w ogóle chcemy być szczegółowi - na czas kopiowania danych pomiędzy dyskami można stary dysk wpiąć w miejsce CD.

no więc nie działa…

podpiałem dyski

nie wykrywa mi nowego seagate

potem

włożyłem nowy - sam - próbowałem postawić XP - ładuje pliki z płyty, zaczynam próbować zmienić partycję - klawisz C - komp restart

potem spróbowałem na jednej - dałem formatuj - doszło do 1 % i stoi…

co jest nie tak?

Może zmień taśmę IDE? :slight_smile:

wymieniłem taśmę i to samo

przy starcie kompa pokazuje nowy dysk jako slave a stary jako master

ale potem nic…

aida też wykrywa jeden

OK - zobacz taką konfigurację: Seagate ustaw na Master i przypnij na jednym końcu taśmy. W środkowe złącze wepnij WD - ale ustaw go na Cable Select.

@McDracullo - nie chce mi się dyskutować - więc po prostu podsumuję na modłę Owsiaka: “róbta co chceta”

podpiąłem i komunikat błąd ładowania systemu

w tej konfiguracji postawić system?

Na czas stawiania systemu, sugerowałbym jednak odpiąć stary dysk (WD), i podpiąć go dopiero po udanej instalacji.

A myślałem, że fora służą właśnie do dyskusji - jeśli się mylę proszę popraw mnie i przedstaw konkretne argumenty potwierdzone testami. JA nigdy nie zauważyłem nic takiego o czym TY wspominasz. I nie trzeba się od razu oburzać. Czy naprawdę teraz tak trudno prowadzić rozmowę na poziomie? Zresztą ostatnio zauważyłem właśnie taką tendencję na forum.

Przynajmniej w czymś się zgadzamy.

Reasumując - hruszcz , napisz może do której wskazówki się w którym miejscu stosujesz, bo sam już nie wiem kiedy masz podpięte wszystko, a kiedy stary/nowy dysk.

Nie oburzam się. Konkretne argumenty podałem (fakt - bez zanurzania się w szczegóły, bo i po co ?). IDE(ATAPI) jest interfejsem równoległym ze wszystkimi tego konsekwencjami. To że specyfikacja przewiduje transfer asynchroniczny nie może być wyznacznikiem. Jeśli podłączysz na jednym kanale IDE dwa urządzenia o różnym poziomie transferu (dla uproszczenia i uwypuklenia): HDD pracujący w trybie UDMA-6 (ATA-133) i jednocześnie napęd optyczny obsługujący UDMA-2 (ATA-33), to dopóki będziesz korzystał tylko z dysku - wszystko będzie zachowywało się pięknie. W momencie jednak kiedy zaczniesz odczytywać / nagrywać coś z napędu / na napęd, kontroler IDE będzie dłużej czekał na obsługę przerwania DMA, w rezultacie czego w/g specyfikacji szybsze urządzenie (HDD) zwolni do poziomu wolniejszego (nie fizycznie - lecz z powodu wydłużonego czasu oczekiwania na zakończenie obsługi przerwania urządzenia wolniejszego).

We wczesnych wersjach Windows XP (a także w Windows 2000 i 2003 Server) Microsoft długo walczył ze sterownikiem atapi.sys - który jak już wspomniałem - po odebraniu iluś-tam błędów CRC, przestawiał tryb transferu kontrolera w tryb PIO, a to już powodowało wyraźnie wyczuwalny spadek wydajności pamięci masowych (i wzrost obciążenia procesora).

Żądasz konkretnych argumentów potwierdzonych testami… cóż - testów nie zrobię choćbym chciał (brak pod ręką odpowiedniego sprzętu), ale zaproponuję lekturę prostego i czytelnego opisu http://dyski.cdrinfo.pl/artykuly/konfig … pedow_ide/ z którego tezami i wnioskami zgadzam się w 100% (i tak je też przedstawiłem).

Cóż - jeśli poczułeś się urażony - to przepraszam, i zapewniam że moja wypowiedź nie dążyła w tym kierunku. Co do tendencji zaś … Moja teoria jest taka: obecnie komputer jest niemalże tak samo powszechny w gospodarstwie domowym, jak dajmy na to czajnik. I niestety - tak też jest traktowany. Producenci też dokładają cegiełkę do tego bajzlu. Obecnie przeciętny czajnik posiada lepsza instrukcję obsługi niż dajmy na to laptop kosztujący 100 razy więcej.

Użytkownik zaś - ma być nastawiony na konsumpcję. I to tą najgorszego rodzaju - która powoduje że użytkownik zaczyna się zachowywać jak ofiara dobrowolnej labotomii …

Nie chodzi o moje urażenie, a o jakość prowadzenia dyskusji na forum.

Doskonale rozumiem co chcesz przekazać, ja jednak cały czas upieram się przy swoim - skoro skopiować ma tylko dane między dwoma dyskami, niech podepnie ja na osobnych taśmach - najprawdopodobniej i tak nie będzie korzystać wtedy z napędu. Czemu więc napęd ma coś zwalniać, skoro żadnego transferu nie wykonuje? Jest jedynie podłączony do taśmy.

Za test dziękuje z miłą chęcią go przeczytam.

I dziękuje bardzo za odzew - nareszcie można z kimś po dyskutować na forum, a nie tylko kasować temat gdy pojawia się różnica zdań.

wszystko już działa jak nalezy - wielkie dzięki za pomoc i nakierowanie na właściwe tory:)

A możesz hruszcz napisać jak masz podpięte i jak robiłeś krok po kroku ale od momentu jak zaczęło sie dobrze układać oraz takie kroki że żle było. Jesteś to winien kolegom co się tak zaangażowali że dyskusja monolog wchodził niemalże na wojenną ścieżkę.

nie ma problemu:

najpierw podpiąłem na oddzielnych taśmach CD Rom i dyski - bo na jednej taśmie dysk i naped nie działały

oczywiście jako laik próbowałem z wejściami do płyty głownej - IDE1 i IDE2 na jakiej będzie dobrze

gdy napęd działał - przeszedłem do podpięcia dysków: nie ukrywam, że ze zworkami miałem problem - metodą prób i błędów się udało

próba z ustawieniem na cable select z dyskiem ze starym systemem SKOŃCZYŁA sie nie wykryciem systemu

więc kolejne ustawienie zworek i przepięcie dysków już zakończyłem sukcesem - napęd zaczął szwankować przy instalacji XP(instalacja stawała w miejscu), ale popularne tarcie płytą o sweter powiodło się

Partycje zrobione, system stoi mocno

jeszcze raz wielkie dzięki:)