Po pierwsze to jeśli wybrałem zły dział to z góry przepraszam i proszę o przeniesienie.
A teraz właściwa część mojego problemu. Laptop się trochę po prostu przegrzewa i czy jest sens kupowania podstawki chłodzącej w cenach 40-50zł czy to raczej jest szajs i trzeba by było już w coś droższego zainwestować? Jeśli by to miało wystarczyć to prosiłbym o jakieś propozycję co do tych podstawek.
W cenie 50zł możesz nabyć silentiumpc hiberna http://www.ceneo.pl/13307809 poza tym, może warto wyczyścić chłodzenie w lapku i zmienić pastę termo przewodzącą?
Warto żeby wentylatory były w tych samych miejscach, w których znajdują się otwory wentylacyjne w obudowie, tak żeby chociaż trochę dmuchało do środka. Ostatnio moja koleżanka kupiła sobie podkładkę i wszystko fajnie tylko brak wentylka pod dyskiem i skubany potrafił się wyłączyć z przegrzania pomimo podkładki. Czyszczenie trochę pomogło ale skoro wydatek już został poczyniony to trochę tego dodatkowego wiatraczka brakuje.
Dobra podkładka potrafi zbić ładnych kilak stopni (polecam wyGooglować jeszcze taki test: Test chłodzeń dla „dużych” laptopów) ale warunkiem jest to aby na spodzie laptopa było ja najwięcej otworów wentylacyjnych w miejscach gdzie są wentylatory na podkładce. Masz może możliwość wrzucenia zdjęcia spodu laptopa?